Styl życia

Zaskakujący mandat – Kamera CCTV pomyliła numer tablicy rejestracyjnej z napisem na ubraniu przechodnia!

Fot. YouTube

Zaskakujący mandat – Kamera CCTV pomyliła numer tablicy rejestracyjnej z napisem na ubraniu przechodnia!

Kamera CCTV Pomylka

Urządzenia, choćby najbardziej „inteligentne”, wciąż pozostają tylko urządzeniami. Przekonała się o tym para Brytyjczyków, która otrzymała zaskakujący mandat za zajęcie pasa dla autobusów w Bath. Problem polega jednak na tym, że… kamera CCTV pomyliła numer tablicy rejestracyjnej z napisem na koszulce przypadkowej kobiety. 

Choć cała historia zakrawa na żart, to jednak zdarzyła się naprawdę. Para Brytyjczyków – David i Paula Knight, otrzymali mandat w wysokości £60 po tym, jak kamera CCTV błędnie założyła, że to właśnie oni wjechali samochodem na jeden z buspasów w mieście Bath. Problem polega tylko na tym, że Brytyjczycy nie przebywali w owym czasie nawet w pobliżu Bath, a na zdjęciu nie został uchwycony ich samochód, tylko przypadkowy przechodzień. Szybko okazało się, że kamera „pomyliła” napis na kobiecej koszulce „knitter” z numerem tablicy rejestracyjnej „KN19 TER”. 

Mandat, który bawi do łez

Zarówno ukarani mandatem Brytyjczycy, jak i urzędnicy, którzy zostali poinformowani o całym zdarzeniu, nie byli w stanie zachować powagi po odkryciu błędnego odczytu z kamery CCTV. – Rzecz jasna nikt nie spojrzał na zdjęcie, a zostało ono wygenerowane komputerowo – zaznaczyła Paula Knight na łamach „Daily Mail”. A jej mąż dodał: – Dużo się z tego śmialiśmy. Nie było mowy, żebym zapłacił za kobietę idącą buspasem w zabawnej koszulce!

Na sam koniec dodajmy, że mandat Brytyjczyków, zanim wyjaśnili oni sprawę z councilem, podskoczył z £60 to £90, ponieważ nie uiścili oni grzywny na czas. Teraz jednak urzędnicy cały mandat anulują. 

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Dyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaMężczyzna uniewinniony za jazdę „pod wpływem”. Powód zaskakujeMężczyzna uniewinniony za jazdę „pod wpływem”. Powód zaskakujePięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billPięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagiMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagiZakłócenia w podróżowaniu, które czekają nas w kwietniu i majuZakłócenia w podróżowaniu, które czekają nas w kwietniu i maju
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj