Bez kategorii
Żarty z uchodźców surowo zakazane w czasie karnawału
Austriackie stowarzyszenie koordynujące karnawałowe obchody wydało zbiór wytycznych dla organizatorów lokalnych festiwali. Zabrania im wszelkiego typu żartów, dowcipów, szyderstw i kpin z imigrantów.
W krajach niemieckojęzycznych trwa właśnie “Fashing” – tradycyjny czas zabaw, korowodów i żartów. W tym czasie kobiety ubierają się krzykliwie, grubo malują usta i całują przechodniów tak, by zostawić ślad szminki. Na ulicach królują przebierańcy, to także czas żartów i psot.
Jednak w obawie przed urażeniem uczuć imigrantów Austriacy chcą z góry zapobiec jakimkolwiek żartom na temat zalewających ich kraj uchodźców. Aż do lutowego wielkiego postu dowcipy o uchodźcach, cudzoziemcach i mniejszościach są więc zakazane. Bo “ranią uczucia bezbronnych ludzi”. Stowarzyszenie ostrzega też przed ironią i sarkazmem…
– Ludzie powinni zdawać sobie sprawę ze skutków takich żartów – całkiem poważnie mówi Adi Mittendorfer, prezes odpowiedniczki brytyjskiej National Carnival Guild. – Wszystko, co tapla ludzką godność lub wiarę w błocie, jest niedozwolone.
Wiceszef organizacji, Alfred Kamleitner, dodaje, że tak samo niemile widziane są na przykład biegające po scenie kobiety, odziane w przykrótkie habity zakonnic.
Wytyczne Austriaków są zgodne z regułami jakie już ogłosiły karnawałowe gildie w Niemczech i Szwajcarii. Na szczęście, żadna z nich nie zabrania jeszcze śmiać się z organizatorów ani z polityków.
Wiener Neustadt, że niewłaściwe żarty na temat kobiet są również mile widziana. “Nie sądzę, że to zabawne, aby zobaczyć skąpo odziane zakonnice biegają na scenie.”
Bale kostiumowe, parady i plenerowe zabawy karnawałowe zaczęły się w Austrii w święto Trzech Króli 6 stycznia i potrwają aż po Ostatki w lutym.