Życie w UK
Zarobki Brytyjczyków spadają najszybciej od ponad 150 lat
Pensje mieszkańców Wysp spadają w rekordowym tempie – ostatni raz, kiedy wysokość zarobków tak drastycznie zmalała w czasie trwania kadencji jednego parlamentu, miał miejsce w czasach wiktoriańskich.
Z analizy przygotowanej przez Bibliotekę Izby Gmin wynika, że David Cameron jest pierwszym od czasów Benjamina Disraeliego premierem, za którego rządów zarobki maleją tak szybko. Podczas kadencji Disraeliego w latach 1874 – 1880 Wielka Brytania stała na progu trwającej następne dwie dekady stagnacji ekonomicznej, znanej jako „Long Depression”, której rezultatem były miedzy innymi powszechne bezrobocie, bankructwa i zatrzymanie wymiany handlowej.
Koalicja, na której czele stoi Cameron, ustanowiła nowy rekord – jeśli potwierdzą się prognozy Office for Budget Responsibility, za jej rządów rzeczywista wysokość zarobków obniży się o 2,3% . Dla porównania w latach 1922 – 1923 zarobki obniżyły się o 1,8%.
Minister finansów gabinetu cieni, Ed Balls z Partii Pracy, która badanie zleciła stwierdził, że „Brytyjczycy nie mogą pozwolić sobie na kolejne pięć lat polityki gospodarczej torysów.[…] Jak na rząd, który w 2010 roku obiecywał, ze za jego kadencji ludziom pracy będzie powodziło się lepiej, wynik wspomnianej analizy jest miażdżący” – skomentował Balls.