Życie w UK
Zapomnij o Black Friday. Przed świętami są niższe ceny!
Jeśli nie udało ci się skorzystać z przecen na Black Friday, a przegapiłeś też Cyber Monday, nie masz powodu do zmartwień. Gwiazdkowe przeceny są jeszcze większe. Brytyjskie tradycje handlowe okazują się lepsze niż amerykańskie.
Pomysł cięcia cen w pierwszy piątek po Święcie Dziękczynienia przypłynął zza Atlantyku trzy lata temu prosto do sklepów sieci ASDA, należącej do amerykańskiego Walmarta. O ile w ubiegłym roku padł rekord wartości towarów sprzedanych przy okazji Czarnego Piątku (810 mln funtów), w tym roku efekt był rozczarowaniem, przynajmniej w tradycyjnych sklepach.
Liczba klientów w listopadzie spadła o 2,1 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem – wynika z badań British Retail Consortium (BRC) i konsultantów Springboard. Co wiec robią sprzedawcy? Dalej tną ceny, by pozbyć się nagromadzonych przed końcem roku towarów. Według Daily Telegraph, 10 z 12 zabawek listy tegorocznych sprzedażowych hitów Toy Retailers Association, ma niższe ceny o 20 proc.
Można liczyć na jeszcze więcej. Na przykład, ekspres do kawy Bosch Tassimo T4000, którego czarnoczwartkowa cena w Tesco wynosiła 119 funtów, teraz jest tylko po 49,50 funta. Według ekspertów PwC, sześć na dziesięć sieci od początku grudnia zarządziło zjazd cen średnio o 38 proc. – Poziom aktywności promocyjnej u sprzedawców detalicznych wciąż rośnie – mówi Martin Cowie, szef PwC w Szkocji.
– Problemem jest internet, dający klientom e-sklepów okazję do błyskawicznego porównania cen. Sprzedawcy w internecie, jeśli decydują się na promocje, muszą dać więc największe zniżki. Inaczej nie pokonają konkurencji. Tradycyjne sklepy z utęsknieniem czekają na koniec zniżek w internecie, nie mogąc konkurować cenami ze swoją e-konkurencją.