Życie w UK
Zamordował syna w pralce
We Francji 33-letni mężczyzna postanowił ukarać swojego syna za naganne zachowanie w przedszkolu i wsadził go do pralki, po czym ją… włączył! Trzylatek zmarł wkrótce po wyciągnięciu go przez matkę z urządzenia.
Trzyletni chłopiec w przedszkolu spuścił w toalecie rysunki swojego kolegi, o czym z kolei nie omieszkała poinformować ojca krnąbrnego chłopca wychowawczyni. Mężczyzna bardzo się zirytował zachowaniem swojego syna i po przyprowadzeniu go do domu wsadził do pralki, którą nastawił na płukanie. Po paru minutach matka dziecka zorientowała się, co jej małżonek zrobił z ich synem i zatrzymała urządzenie, jednak krótko po tym chłopiec zmarł. Kobieta w pobiegła do sąsiadów i tłumaczyła, że jej dziecko spadło ze schodów. Prawdziwa wersja wyszła dopiero na jaw, gdy pięcioletnia siostra chłopca poinformowała śledczych, że jej braciszek był wielokrotnie zamykany przez ojca w pralce albo szafie. Mężczyzna został oskarżony o morderstwo, a kobieta o nieudzielenie pomocy i brak przeciwdziałania przestępstwu.