Praca i finanse
Zamieszki podczas boxing day w londyńskim centrum handlowym! Interweniowała policja! [wideo]
fot. Twitter
Centrum handlowe w Westfield Stratford było zamknięte do godziny 16 po tym jak doszło tam do zamieszek spowodowanych przez grupę nastolatków.
Do zdarzenia doszło wczoraj w centrum handlowym Westfield Stratford, gdzie doszło do "wielkich zamieszek", w których brało udzia ł blisko 100 osób. Wejście do centrum było zablokowane do godziny 16. Powody zamieszek nie są do końca jasne, ale niektórzy kupujący opisywali "dużą grupę nastolatków", którzy zaczęli ze sobą walczyć.
Szokujące video: Ci Anglicy rozwiązali zatarg po męsku – w trakcie walki ulicznej
Na Twitterze zaczęły pojawiać się pierwsze opisy świadków zdarzenia, którzy pisali o "wielkich zamieszkach w Westfield spowodowanych przez nastolatków ze wschodniego Londynu".
Inni pisali, że "proszę omijać centrum handlowe Westfield Stratford, ponieważ panuje tam wielki chaos spowodowany przez walczące ze sobą gangi".
Zablokowane zostało przejście ze stacji metra do centrum handlowego.
Rzecznik MET Police powiedział, że w związku z tymi zamieszkami został aresztowany jeden mężczyzna.
And goodwill to all men. #SMH @westfieldstrat and @metpoliceuk doing a quick, effective and proportionate response ✌ pic.twitter.com/J9KA4H3ks6
— Bilal Mahmood (@bilal_labour) 26 grudnia 2017
"Policja została wezwana na miejsce około godziny 14:30, ponieważ otrzymaliśmy zgłoszenie o zamieszkach w centrum handlowym Westfield. Na miejsce zostali skierowani nasi oficerowie oraz dodatkowe patrole policji. Grupa osób, które były prowodyrami zamieszania została rozproszona, ale nasi policjanci pozostali na miejscu" – powiedział rzecznik policji.
"W związku ze sprawą został aresztowany jeden mężczyzna, którego podejrzewa się o posiadanie niebezpiecznego narzędzia. Został przewieziony na komisariat, gdzie został przesłuchany".
W tym samym czasie w centruj Londynu, na Oxford Street tysiące osób padło ofiarą paniki, ponieważ nieznana osoba miała strzelać z broni palnej. Świadkowie tego zdarzenia twierdzą, że ludzie panikowali i uciekali. Wiele osób zostało poturbowanych przez uciekający tłum.
Zakupy w Boxing Day już nie są tak atrakcyjne? Coraz mniej klientów na londyńskich wyprzedażach
Policja jednak stwierdziła, że nie znaleziono żadnych dowodów na to, że do strzałów na Oxford w ogóle doszło.