Za zrobienie zdjęcia mamie karmiącej piersią bez jej zgody może w UK grozić kara do dwóch lat więzienia!

Fot. Getty

Breastfeeding

Rząd pracuje nad nowelizacją przepisów, które miałyby penalizować robienie zdjęć mamom karmiącym piersią bez ich zgody. Dodatkowo ofiary przemocy domowej w UK mogą zyskać znacznie więcej czasu na zgłoszenie napaści na policję. 

Osobom, które zrobią matce karmiącej piersią zdjęcie z ukrycia, może już za niedługo grozić nawet do dwóch lat więzienia. W najnowszym komunikacje Ministerstwa Sprawiedliwości w tym temacie czytamy, że „robienie zdjęć lub nagrań wideo matek karmiących piersią bez ich zgody” będzie traktowane w Anglii i Walii jako „specyficzne” przestępstwo z zakresu podglądactwa (ang. voyeurism), podlegające karze do dwóch lat więzienia. Przesłankami popełnienia takiego przestępstwa będzie „motyw uzyskania zaspokojenia seksualnego lub spowodowanie upokorzenia, niepokoju lub niepokoju” u kobiety karmiącej dziecko przez osobę wykonującą zdjęcie. Decyzja dotycząca penalizacji zdjęć karmiących matek bez ich zgody to efekt przede wszystkim kampanii na rzecz reform prawnych przeprowadzonej przez posłankę Partii Pracy Stellę Creasy, która została sfotografowana podczas karmienia piersią dziecka jednym ze środków transportu publicznego. – Żadna młoda mama nie powinna być w ten sposób nękana (…) Zobowiązujemy się zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby chronić kobiety, sprawić, by czuły się bezpieczniej i dać im większe zaufanie do wymiaru sprawiedliwości – zaznaczył minister Dominic Raab. 

• Zobacz: Wnioski tysięcy obywateli Unii Europejskiej o przyznanie settled status zostało wstrzymanych z powodu przestępstw, których nie popełnili!

Ofiary przemocy domowej będą mogły dłużej zgłosić przestępstwo

Wśród planowanych przez rząd zmian w prawie jest także wydłużenie możliwości zgłaszania aktów przemocy domowej. Obecnie ofiary przemocy domowej mają na to sześć miesięcy, ale rząd chce wydłużyć tę możliwość na terenie Anglii i Walii do dwóch lat. Zmiany w prawie przedstawiła w zeszłym roku Yvette Cooper, minister spraw wewnętrznych w gabinecie cieni w Partii Pracy, która w swoim okręgu wyborczym pracowała z kobietą – ofiarą przemocy domowej. Policja nie mogła pomóc kobiecie właśnie ze względu na to, że ta za późno zgłosiła napaść ze strony partnera.

• Nie przegap: Jak poprawić błąd w zeznaniu podatkowym po tym, jak je wysłaliśmy do HMRC?