Styl życia
Z pasami za kratki
Floyd Mayweather Jr potrzebował aż dwunastu rund, aby udowodnić swoją wyższość nad Miguelem Angelem Cotto z Portoryko. Nokautu jednak nie było i potrzeba było sędziów, aby orzekli o triumfie Amerykanina.
35-letni „Pretty Boy" wciąż pozostaje niepokonany na zawodowym ringu – była to jego 43. zwycięska walka. W Las Vegas Mayweather od samego początku kontrolował przebieg pojedynku. Kiedy „Junito" w okolicach piątej i szóstej rundy próbował się odgryzać, ale jego przeciwnik umiejętnie się bronił i skutecznie kontrował. Arbitrzy nie mieli jednak wątpliwości, kto był lepszy – punktowali 118-110 i dwukrotnie 117-111 dla Amerykanina. Cotto musiał zdać pas mistrza świata WBA oraz wakujący pas WBC Diamond swojemu rywalami, który oprócz tego wzbogacił się o 40 milionów dolarów (pokonany otrzymał 10 milionów). Dla Mayweather była to ostatnia walka przed odbyciem kary więzienia za stosowanie przemocy wobec matki swoich dzieci. Za kratami raczej nikt nie podskoczy do najlepszego boksera wagi junior półśredniej.