Styl życia

„Wyjście do łazienki to jak przebiegnięcie maratonu” – Młody mężczyzna szczerze o tym, czym COVID-19 różni się od klasycznej grypy [wideo]

Fot. Twitter

„Wyjście do łazienki to jak przebiegnięcie maratonu” – Młody mężczyzna szczerze o tym, czym COVID-19 różni się od klasycznej grypy [wideo]

Koronawirus Doswiadczenie 1

39-letni Justin dowiedział się, że jest zakażony koronawirusem, 4 marca, gdy dostał silnego bólu głowy i, jak mu się wydawało, płuc. Po dwóch tygodniach od wykonania testu mężczyzna wciąż ledwo się porusza, a wyjście do łazienki opisuje jako „przebiegnięcie maratonu”. 

39-letni Justin ostrzega na Twitterze, że COVID-19 znacząco różni się od klasycznej grypy, która daje typowe, znane nam objawy. Z kolei zakażenie koronawirusem u niego akurat wywołało silne i nieprzerwane bóle w klatce piersiowej, a także bardzo go osłabiło. „Wyjście do łazienki to jak przebiegnięcie maratonu” – wyznał w sieci Amerykanin, twierdząc, że po przejściu 20 kroków jest tak słaby, że istnieje ryzyko, że straci przytomność. 

Zobacz: Epidemia koronawirusa może potrwać w UK do wiosny 2021 r. W tym czasie do szpitala może trafić 8 mln ludzi

U Amerykanina lekarze wykryli wirusa SARS-CoV-2 w dniu 4 marca, po tym, jak trafił on do szpitala z objawami poważnej choroby. 39-latek miał silne bóle głowy i bóle w klatce piersiowej, a na szpitalnym oddziale ratunkowym znalazł się bezpośrednio po tym, jak stracił w domu przytomność. Amerykanin otrzymał leki antywirusowe oraz inhalator, po czym został odesłany do domu. I to mimo tego, że cierpi na cukrzycę typu I.

WAŻNE: Coraz więcej Polaków w UK nie puszcza do szkoły swoich dzieci. Czy poniosą za to konsekwencje finansowe?

– Oddychanie tak bardzo mnie dziś boli. Spacer do łazienki jest jak bieg w maratonie. Nie myśl, że ból w klatce piersiowej jest zawałem serca lub grypą – to nie jest grypa. Wszyscy prawie znamy grypę. Ból w klatce piersiowej nie jest zawałem ani grypą – wszyscy raczej znamy objawy grypy. To jest głębiej, jakby ból płuc. Trudno to sobie wyobrazić, ale pomyśl, kiedy oddychasz zimnym powietrzem, to [pojawia się] „ból”, zanim twoje płuca znów się nagrzeją, coś w tym stylu. Z inhalatorem płuca bolą jeszcze bardziej – jakbyś się przeciął i polał to alkoholem. W ten sposób to wygląda – opowiedział na nagraniu cierpiący mężczyzna. A na końcu dodał: – To nie jest grypa. Grypa to zupełnie inna sprawa. Tutaj objawy są tak odmienne od grypy. 
 

 

 

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Firma energetyczna wypłaci 294 funty za przekroczenie “price cap”Firma energetyczna wypłaci 294 funty za przekroczenie “price cap”Rishi Sunak wypowiada wojnę „braniu na wszystko zwolnienia lekarskiego”Rishi Sunak wypowiada wojnę „braniu na wszystko zwolnienia lekarskiego”Pracownicy Amazona utworzą związek zawodowy? Dostali zielone światłoPracownicy Amazona utworzą związek zawodowy? Dostali zielone światłoGigantyczna bójka przed pubem. Dziewięć osób rannychGigantyczna bójka przed pubem. Dziewięć osób rannych35-latek zmarł w Ryanairze. Parę rzędów dalej siedziała jego żona w ciąży35-latek zmarł w Ryanairze. Parę rzędów dalej siedziała jego żona w ciążyRynek pracy w Irlandii Północnej – co mówią najnowsze dane?Rynek pracy w Irlandii Północnej – co mówią najnowsze dane?
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj