Życie w UK
„Wydzielina skunksa” dla łobuzów
Niewykluczone, że w razie kolejnych zamieszek takich jak te, które w sierpniu zeszłego roku przetoczyły się przez Londyn, policja będzie mogła posłużyć się bronią chemiczną nowego typu.
Bronią tą byłyby ładunki wypełnione chemicznymi substancjami drażniącymi, które miałyby zastąpić plastikowe naboje. Od zeszłorocznych zamieszek Ministerstwo Spraw Wewnętrznych pracuje nad opracowaniem nowego sposobu kontrolowania tego rodzaju protestów. Rozważano również inne rodzaje broni – w tym „wydzielinę skunksa” oraz broń dźwiękową i termiczną. Pomysł z „wydzieliną skunksa” miał polegać na tym, że kulki z paskudnie śmierdzącym płynem miałyby być wystrzeliwane z broni podobnej do pistoletów, których używa się podczas gry w paintballa. Trafienie kogoś takim pociskiem miałoby spowodować, że trafiony byłby zmuszony pędzić do domu, by się natychmiast przebrać, a inni chcieliby trzymać się od niego z daleka.