Życie w UK
Wydano 90 tysięcy funtów na szkolenia brytyjskich dyplomatów z obsługi Twittera
Od 2010 roku brytyjskie Biuro Spraw Zagranicznych (Foreign and Commonwealth Office) wydało 92,574 funty na przeszkolenie pracowników z obsługi portali społecznościowych.
Szczegóły dotyczące tej „inwestycji” wypłynęły po tym, gdy brytyjska ambasada w Waszyngtonie zadziwiła cały świat swoim wpisem na Twitterze z okazji „Upamiętnienia dwusetnej rocznicy spalenia Białego Domu”.
Szkolenia, którym zostali poddani pracownicy w Londynie, jak również w brytyjskich placówkach dyplomatycznych za granicą, dotyczyły między innymi „posługiwania się mediami społecznościowymi w kryzysowych sytuacjach” – takich jak atak terrorystyczny na centrum handlowe w Kenii czy tsunami w Japonii – „i monitorowaniu miejsca pobytu brytyjskich obywateli i informowaniu ich o sytuacji”.
Foreigh Office korzystało z Twittera głównie w celu śledzenia nastrojów panujących wśród opinii publicznej. Okazało się także, że dodatkowym wydatkiem FCO w wysokości 5,400 funtów od 2010 roku były szkolenia trzech ministrów w zakresie udzielania telewizyjnych i radiowych wywiadów.