Życie w UK

“Włamanie” 28-letniego Polaka hitem w UK. Zrobił pranie, posprzątał i… ugotował obiad

„Ktoś jadł z mojego talerzyka! Ktoś pił z mojego kubeczka!”- mogliby powtórzyć słowa znanej bajki Pat Dyson i Martin Holtby, przekraczając próg swojego mieszkania w Nelson, Lancashire. Podobnie jak w przypadku trzech misiów, para emerytów odkryła, że podczas kilkudniowej nieobecności, w ich “łóżeczku” spał… polski imigrant.

“Włamanie” 28-letniego Polaka hitem w UK. Zrobił pranie, posprzątał i… ugotował obiad

Łukasz Chojnowski, zdecydował się zamieszkać, w jak sądził, opuszczonym domu po tym jak stracił miejsce w mieszkaniu, które dzielił z innymi imigrantami. Jak stwierdził Chojnowski, decyzja o „włamaniu” nie przyszła mu łatwo, ale nie miał innego wyjścia. Pracujący w Anglii, jako tapicer 28-latek stwierdził jednak, że skoro zajmuje posesję nielegalnie, to przynajmniej będzie utrzymywał w niej porządek.

Dyson i Holtby zastali Chojnackiego śpiącego w ich własnym łóżku. W pierwszym odruchu zadzwonili po policję, zwłaszcza, że możliwość nawiązania kontaktu z Polakiem była ograniczona z uwagi na jego słabą znajomość angielskiego.

Kiedy właściciele otrząsnęli się z początkowego szoku, dostrzegli, że mieszkanie wcale nie nosi śladów włamania. Okazało się, że Polak nie tylko przygotował obiad i zrobił pranie, ale dokładnie posprzątał cały dom, oczywiście w sensie dosłownym, bo zdaniem właścicieli, żadne wartościowe przedmioty nie zaginęły.

Właścicielkę zmartwił jedynie fakt, że Chojnacki uznał ich dom za opuszczony: „Mój mąż pracował jako agent nieruchomości, a potem przez 30 lat w zarządzie lasów – lubi jak, nasz ogród wygląda trochę ‘niesfornie’” – skomentowała.

„Nie mogłabym prosić o bardziej ‘udomowionego’ włamywacza” – skomentowała obecność nieoczekiwanego gościa Dyson. „To, że pomyślał aby po sobie pozmywać i wyprać swoje skarpetki bardzo dobrze o nim świadczy. Mogłabym go zatrudnić w charakterze lokaja” – stwierdziła.

Kobieta, która o Polakach nie ma najwidoczniej najlepszego zdania, tłumaczy powody osiedlenia się intruza w ich domu następująco: „Słyszałam, że mieszkał z innymi Polakami, ale go wyrzucili. Pewnie był dla nich zbyt porządny, bo nalegał żeby każdy zmywał po posiłku” – domniemywa Dyson.

Kara, jaką Chojnacki otrzymał za włamanie to dwa lata w zawieszeniu i 200 funtów grzywny.

author-avatar

Przeczytaj również

Przestępca z Polski ukrywał się w Anglii przez 5 latPrzestępca z Polski ukrywał się w Anglii przez 5 latPolak ma dość bylejakości w brytyjskich mieszkaniachPolak ma dość bylejakości w brytyjskich mieszkaniachDzisiaj zaczyna się strajk na lotnisku Heathrow. Jak długo potrwa?Dzisiaj zaczyna się strajk na lotnisku Heathrow. Jak długo potrwa?Rozmowa o pracę – o co nie pytać potencjalnego pracodawcy?Rozmowa o pracę – o co nie pytać potencjalnego pracodawcy?Tysiące telefonów i liczników energii przestanie działać. Dlaczego?Tysiące telefonów i liczników energii przestanie działać. Dlaczego?Brytyjska stolica otyłości – tu burger z frytkami kosztuje 3 funtyBrytyjska stolica otyłości – tu burger z frytkami kosztuje 3 funty
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj