Praca i finanse
Wielki powrót Flybe po niemal 2 latach od bankructwa. Brytyjska linia lotnicza zapowiedziała wznowienie lotów
Fot. Getty
Już w przyszłym roku będziemy świadkami wielkiego powrotu Flybe. Po zmianie właściciela, brytyjska linia lotnicza ogłosiła wznowienie lotów.
Flybe ogłosiło bankructwo w marcu 2020 roku – choć poważne kłopoty finansowe przewoźnika pojawiły się już wcześniej, to właśnie pandemia okazała się ostatnim gwoździem do trumny. Nim nastąpił tragiczny upadek, brytyjski przewoźnik był największą regionalną linią lotniczą w całej Europie, łącząc nie tylko porty krajowe w obrębie UK, ale także realizując połączenia międzynarodowe. W najlepszym okresie Flybe mogło pochwalić się aż 8 milionami pasażerów rocznie.
Wielki powrót Flybe
Po około 20 miesiącach od ogłoszenia bankructwa, popularny na Wyspach przewoźnik postanowił wznowić loty. Nowy właściciel Flybe poinformował, że maszyny wzbiją się w powietrze w pierwszych miesiącach 2022 roku, prawdopodobnie wiosną. Eksperci zastanawiają się, jak przewoźnik sobie poradzi – biorąc pod uwagę, że wiele jego wcześniejszych tras zostało przejętych przez inne linie, np. British Airways czy easyJet.
Na razie nie wiadomo jeszcze, na jakich konkretnie trasach Flybe będzie latać, jednak najprawdopodobniej utrzymana zostanie wcześniejsza polityka realizacji zarówno lotów krajowych, jak i międzynarodowych. Choć siatka połączeń ma zostać dopiero ogłoszona w najbliższych tygodniach, w chwili obecnej wiadomo, że główną bazą operacyjną Flybe będzie Birmingham w Anglii. Pozwala to przypuszczać, że właśnie tu realizowanych będzie najwięcej połączeń po wznowieniu lotów przez Flybe.
Nowa flota brytyjskiej linii lotniczej nie będzie się mocno różnić od poprzedniej, ponieważ znów mają dominować samoloty śmigłowe Dash 8-400. Przewoźnik planuje także oczywiście zatrudnienia, przewidując około 400 etatów w samej Wielkiej Brytanii – 200 miejsc pracy w swoim centrum w West Midlands oraz około 200 w innych miejscach w UK.