Wiatr ze wschodu

Niegdyś transferowe rekordy biło włoskie mercato albo zakupy czynione przez możnych Premier League – dziś coraz częściej wszystkich przebijają miliarderzy ze wschodu.

Najdroższym piłkarzem zamykającego się zimowego okna transferowego wcale nie została gwiazda pierwszej wielkości. Bo trudno mówić tak o Willianie, który w swoim piłkarskim CV może wpisać dwa występy w reprezentacji Brazylii i udział w 1/8 Ligi Mistrzów. Umiejętności 24-letniego ofensywnego pomocnika Anży Machaczkała wyceniła na 35 milionów euro. Były futbolista Szachtara Donieck podpisał kontrakt do 2017 roku. Innymi, choć nie pod względem finansowym, hitami piłkarskiej giełdy są zmiany barw dokonane przez Davida Beckhama (PSG) i Mario Balotellego (Milan). Przybycie 37-letniego Anglika do Paryża kładzie kres wielomiesięcznym podchodom i spekulacjom. Ciekawych wzmocnień dokonał również Liverpool. Na Anfield Road zameldowali się Daniel Sturridge (z Chelsea) i Coutinho (z Interu). Młodzi, stosunkowo tani (razem kosztowali 25 mln euro) i pasujący, jak ulał do koncepcji Brendan Rogersa. Widać, że „The Reds" nie składają broni w walce o Puchary.