Styl życia
Wątpliwe wybory selekcjonera. Polscy piłkarze w przededniu eliminacji francuskiego Euro
7 września polska reprezentacja rozpocznie walkę o udział w mistrzostwach Europy 2016. W portugalskiej miejscowości Faro wybrańcy Adama Nawałki zagrają z Gibraltarem.
Od poniedziałku kadra przebywa na zgrupowaniu w Warszawie, gdzie wykuwa formę na pierwszą kolejkę eliminacji. Z wyjątkiem Jakuba Błaszczykowskiego obecni na nim są wszyscy kluczowi gracze Nawałki.
O sile biało-czerwonych mają stanowi ć już trafiający dla Bayernu Robert Lewandowski, Grzegorz Krychowiak, który świetnie odnalazł się w Sevilli, wracający po kontuzji Łukasz Piszczek i Wojciech Szczęsny, będący jednym z najmocniejszych punktów Arsenalu. Niektóre z powołań selekcjonera Nawałki budzą jednak zastrzeżenia.
W zespole znalazło się miejsce dla Mateusza Klicha, który nie łapie się do meczowej kadry Wolfsburga, a dla Eugena Polanskiego zabrakło wicekapitana i filaru Hoffenheim.
Nie ma Sebastiana Boenischa, podstawowego obrońcy trzeciej siły Bundesligi z którą awansował do Ligi Mistrzów czy Adriana Mierzejewskiego, który po transferze do saudyjskiego Al-Nassr Rijad imponuje formą. „Wygląd tej drużyny jest żałosny.
To grochówka. Wszystko pomieszane, nikt nie może załapać, o co chodzi” – krytykuje wybory Nawałki, Janusz Wójcik, były selekcjoner kadry w latach 1997-99.
Ostrych słów nie szczędzi również członek klubu wybitnego reprezentanta Jacek Bąk zauważając, że w zespole brakuje przywódców i charyzmatycznych liderów.
Mimo wszystko inny wynik niż przekonujące zwycięstwo biało-czerwonych nad zespołem, który należy do struktur FIFA zaledwie od maja 2013 roku, będzie sensacją.