Życie w UK

W Tunezji zginęło 30 Brytyjczyków. Cameron zapowiada „zero tolerancji” dla islamistów

Liczba ofiar zamachu w tunezyjskim kurorcie Susa sięgnęła 30. Premier David Cameron zapowiedział, że Wielka Brytania nie pozwoli się terroryzować bojownikom Państwa Islamskiego i przyjmie politykę „zera tolerancji” dla wszelkich przejawów ekstremizmu.

W Tunezji zginęło 30 Brytyjczyków. Cameron zapowiada „zero tolerancji” dla islamistów

„Musimy być silni i za wszelką cenę bronić naszych wartości – pokoju, demokracji, tolerancji i wolności” – napisał premier w liście do redakcji „The Telegraph”.

„Nie wolno tolerować nietolerancji. Należy odrzucać wszelkie poglądy, które nawet w najmniejszym stopniu wpisują się w ekstremistyczną narrację kreując tym samym podatny grunt dla rozwoju tego typu idei. Musimy wzmacniać narzędzia, które pozwalają wprowadzać w życie nasze własne wartości: demokrację, państwo prawa, wolne media, środowiska mniejszości etnicznych, organy ścigania – wszystkie te rzeczy, których terroryści nienawidzą” – zapowiedział kategorycznie premier.

Kondolencje rodzinom ofiar zamachu złożyła Królowa Elżbieta II. Monarchini stwierdziła, że zarówno ona, jak i Książę Filip są „zszokowani” samym faktem oraz skalą tragedii, która pochłonęła największa liczbę ofiar od czasów zamachu w londyńskim metrze, kiedy z rąk ekstremistów zginęły 52 osoby.

Co najmniej 12 Brytyjczyków wciąż uważa się za zaginionych. Rodziny obwiniają zarówno tunezyjskie, jak i rodzime władze za opieszałość. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych tłumaczy, że identyfikację utrudniają okoliczności, w jakich doszło do ataku. Ofiary w większości były przygotowane do wyjścia na plażę, więc nie miały przy sobie dokumentów.

Brytyjskie służby bezpieczeństwa ostrzegają ponadto, że w najbliższych dniach może dojść do kolejnego ataku. Zdaniem Ministra Spraw Zagranicznych, prawdopodobieństwo, że ekstremiści tym razem uderzą w któreś z brytyjskich miast jest tak samo wysokie, jak w Tunezji. Tym samym Philip Hammond zaprzeczył, że Wielka Brytania wyśle na Bliski Wschód swoje wojska.

Jak przekonuje burmistrz Londynu, Boris Johnson, brytyjskie władze powinny w pierwszej kolejności skupić się na niwelowaniu wpływu ekstremistów w kraju. „Mówiąc o osobach odpowiedzialnych za zamach nie możemy się autocenzurować” – ostrzegł Johnson. „Jeśli będziemy zaprzeczać, że istnieje powiązanie pomiędzy osobami odpowiedzialnymi za zamach, a wyznawaną przez nich religią, stwierdzimy tym samym, że tego typu problemy nie rodzą się w meczetach; że nie istnieją żadne święte pisma, których treść może zostać wypaczona lub źle zrozumiana; że nie istnieją duchowi przywódcy, podżegający do nienawiści względem zachodu; że nikt nigdy nie wykorzystywał religii jako narzędzia do osiągania politycznych celów” – skomentował Johnson.

author-avatar

Przeczytaj również

Rząd UK wstrzyma się od dalszego podnoszenia płacy minimalnej?Rząd UK wstrzyma się od dalszego podnoszenia płacy minimalnej?Huragan Nelson uderzył w Dover. Odwołane i opóźnione promyHuragan Nelson uderzył w Dover. Odwołane i opóźnione promyNosowska w UK – ikona polskiej muzyka zagra koncerty w Londynie i ManchesterzeNosowska w UK – ikona polskiej muzyka zagra koncerty w Londynie i ManchesterzeEkopisanki – naturalne i domowe sposoby barwienia jajekEkopisanki – naturalne i domowe sposoby barwienia jajekLaburzyści wycofają się z surowych przepisów imigracyjnych?Laburzyści wycofają się z surowych przepisów imigracyjnych?Mężczyzna z ciężarną żoną spali w aucie przez pleśń w mieszkaniuMężczyzna z ciężarną żoną spali w aucie przez pleśń w mieszkaniu
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj