Życie w UK
W rozmowach handlowych nadal „jest zbyt wiele trudności” – powiedział Michel Barnier
Czasu na zawarcie umowy handlowej jest coraz mniej, jednak – jak powiedział główny negocjator ds. Brexitu z ramienia UE, Michel Barnier – rozmowy wcale nie przebiegają gładko i nadal istnieją istotne punkty sporne.
Po kryzysie w połowie października, kiedy to Boris Johnson stwierdził, że dalsze rozmowy handlowe nie mają sensu, jeśli Unia Europejska nie zmieni swojego stanowiska, i zawiesił negocjacje, obie strony po paru dniach zgodnie wróciły do rozmów obiecując ustępstwa. Mimo pozytywnego nastawienia po kryzysie, negocjatorzy nadal nie mogą się zgodzić w sprawie kluczowych kwestii.
Rozmowy handlowe znowu w impasie
– Na tym etapie nadal istnieje zbyt wiele trudności w istotnych tematach – powiedział Michel Barnier, co rzuciło cień na do tej pory optymistyczne doniesienia związane z powrotem do negocjacji.
Niestety nadal obie strony nie mogą dojść do porozumienia w najbardziej drażliwej kwestii związanej z prawami połowowymi. Ani Londyn ani Bruksela nie godzą się na ustępstwa w tym temacie, chociaż Michel Barnier twierdzi, że „pracujemy intensywnie i nadal będziemy pracować nad tym, aby znaleźć rozwiązanie”.
Czasu jest coraz mniej
Wyznaczony przez Borisa Johnsona termin osiągniecia porozumienia na połowę października okazał się nieaktualny, a teraz trwa wyścig z czasem, aby podpisać umowę do końca roku, kiedy to zakończy się okres przejściowy. Jeśli do porozumienia nie dojdzie do tego czasu, Wielkiej Brytanii grozi twardy Brexit.
- Przeczytaj koniecznie: Rozmowy handlowe zostały wydłużone – potwierdziło Downing Street