W “pijackiej wściekłości” Polak zamordował swojego rodaka

Zapadł wyrok w sprawie morderstwa 67-letniego Polaka, który został zasztyletowany przy Mount Pleasant Lane w londyńskiej dzielnicy Clapton – 28-letni Dawid W. został uznany winnym przez sąd London Crown Court.

1polak Zabil Polaka

W brytyjskiej stolicy dobiegła końca głośna sprawa morderstwa naszego 67-letniego rodaka, Czesława Ś. Przypomnijmy, do zbrodni doszło 24 stycznia 2020 roku, w późnych godzinach wieczornych. Jak ustalono podczas policyjnego śledztwa około godziny 23:30 w północnej części Londynu, przy  Mount Pleasant Lane w dzielnicy Clapton (hrabstwo Hackney) miała miejsce libacja alkoholowa.

• GORĄCY TEMAT: Polak z Salford skazany za onanizowanie się przed szkołą. Wydano zaskakujący wyrok

Polak zamordował z zimną krwią innego Polaka

Jak komentował detektyw inspektor Brett Hagen z Specialist Crime Command morderca miał "brutalnie zaatakować swojego 67-letniego kolegę z pracy w akcie pijackiej wściekłości po tym, jak został uprzejmie poproszony o opuszczenie posiadłości" w której razem przebywali. Dodajmy, w nieruchomości, w której doszło do tych wydarzeń, ofiara miała przeprowadzać remont.

"Nie zadowalając się kilkakrotnym uderzeniem ofiary w twarz i przewróceniem go na ziemię, podniósł leżący w pobliżu nóż kuchenny i dźgnął swoją bezbronną ofiarę" – dodaje Hagen. Na miejscu bardzo szybko pojawiły się służby ratunkowe, ale życia zaatakowanego mężczyzny nie udało się uratować. Na miejscu stwierdzono zgon Polaka.

• CZYTAJ TEŻ: Polka popełniła samobójstwo na lotnisku Stansted – dlaczego kobieta odebrała sobie życia?

Wyrok poznamy na kolejnej rozprawie

"To był zimny, wyrachowany i tchórzliwy akt morderstwa popełniony na bezbronnym mężczyźnie starszym o [od napastnika – przyp.red.] 39 lat. Mam nadzieję, że rodzina Czesława znajdzie pocieszenie w wyroku sądu" – podsumował oficer policji.

W. został aresztowany na miejscu zbrodni pod zarzutem morderstwa i został oskarżony następnego dnia. Sąd London Crown Court w dniu wczorajszym, 29 lipca 2020 roku, uznał Dawida W. winnym. Ława przysięgłych jednogłośne wypowiedziała się w tej sprawie. Wysokość kary poznamy na kolejnym posiedzeniu.