Życie w UK
W Birmingham dzieci mało śpią
Rodzice pozwalają dzieciom do późna grać w gry komputerowe i oglądać telewizję. 2/3 dzieci w UK nie śpi tyle, ile powinno! Przeciętny 6-latek kładzie się spać dopiero przed 22.00, a niektóre z niewiele starszych dzieci potrafią do 5 rano siedzieć przed telewizorem i grać na ulubionej konsoli.
Kiedyś normą było, że dzieciom przed snem czytało się bajki, teraz zasypiają raczej z włączonym w tle telewizorem albo komputerem. Starsze dzieci spędzają mnóstwo czasu wieczorem na esemesowaniu ze znajomymi, rozmawianiu z nimi przez Internet, surfowaniu w sieci, oglądaniu filmów i seriali oraz graniu w gry komputerowe. 70% przepytanych dzieci przyznało, że każdego wieczoru grają na konsoli, a 60%, że oglądają filmy na YouTube. Z rozmów z 2 tysiącami dzieci wynika, że tylko 1/3 z nich śpi tyle, ile powinno się w ich wieku. Ciekawe, że statystycznie najmniej spały dzieci w Birmingham, a najwięcej w Oxfordzie. Naukowcy martwią się, że zbyt wiele doznań przed snem sprawia, że po pierwsze dzieci nie chcą kłaść się spać, więc idą do szkoły niewyspane i trudniej im tam się skupić, a po drugie, że kiedy już się położą, to trudniej im zasnąć, gdyż mózg jest zbyt rozbudzony. Nauczyciele narzekają na to, że wielu uczniów w szkole jest prawie nieprzytomnych. Jaki z tego wniosek? Rodzice powinni zwracać uwagę na to, o której ich dzieci chodzą spać i czy w ciągu dnia nie sprawiają wrażenia niewyspanych i przemęczonych.