Styl życia

Uważaj, jak nazywasz swoją sieć WiFi. Możesz za to zostać wyrzucony z samolotu!

Fot. Getty

Uważaj, jak nazywasz swoją sieć WiFi. Możesz za to zostać wyrzucony z samolotu!

Mobile

Główkując nad nazwą dla swojej sieci WiFi warto jest zachować rozsądek, ponieważ podejrzana nazwa może nam przysporzyć sporo kłopotów. Jeśli na przykład nietypową nazwą zwrócimy uwagę personelu pokładowego w samolocie, to możemy zostać z niego nawet wyrzuceni z uwagi na kwestie bezpieczeństwa. 

Nietypowe nazwy hotspotów Wi-Fi nie raz przysporzyły sporo kłopotów swoim właścicielom. Zupełnie niedawno z pokładu samolotu GoJet Airlines wyrzucona została para, która tuż przed startem korzystała z prywatnej sieci o nazwie „Zdalny detonator” (ang. „Remote detonator”). Usunięci z pokładu Kanadyjczycy z Quebec'u, 42-letni mężczyzna i 31-letnia kobieta, zupełnie nie zorientowali się, że problemem są właśnie ich sieci WiFi, gdy wszyscy pasażerowie zostali poproszeni o wyłączenie telefonów. Kanadyjczycy zostali szybko zwolnieni z aresztu, ale w wyniku incydentu najedli się sporo strachu, a innych pasażerów zmusili do 5-godzinnego czekania na start na płycie lotniska. 

Zobacz też: Ten jeden mały błąd popełniony w trakcie kupowania biletu na samolot może spowodować, że nie wejdziesz na pokład

Do podobnej sytuacji doszło w 2016 r., gdy jeden z pasażerów linii Qantas zauważył na swoim telefonie hotspot Wi-Fi o nazwie „Mobilne Urządzenie Detonujące” (ang. „Mobile Detonation Device”). Zaniepokojony mężczyzna poinformował o wszystkim załogę, a ta zdecydowała się wstrzymać start samolotu do czasu wyjaśnienia sprawy. 

 

 

 

Szokujące wyznanie inżyniera Boeinga: „Moja rodzina nie będzie latała samolotem 737 Max”. Ryanair zamówił ponad 200 takich maszyn

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Big Ben dwa lata od remontu. Jak się prezentuje?Big Ben dwa lata od remontu. Jak się prezentuje?Kiedy zrobi się ciepło? Jaką pogodę zapowiadają na weekend?Kiedy zrobi się ciepło? Jaką pogodę zapowiadają na weekend?Kobieta zginęła potrącona przez własny samochódKobieta zginęła potrącona przez własny samochódUstawa o zakazie sprzedaży papierosów z poparciem w Izbie GminUstawa o zakazie sprzedaży papierosów z poparciem w Izbie GminPolicja walczy z „agresywnymi” rowerzystami. Ukarano blisko 1000 osóbPolicja walczy z „agresywnymi” rowerzystami. Ukarano blisko 1000 osóbUrzędnik Home Office aresztowany za „sprzedaż” prawa do pobytu w UKUrzędnik Home Office aresztowany za „sprzedaż” prawa do pobytu w UK
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj