Uwaga! Naciągacze oferują pracę w UK

Uwaga! Naciągacze oferują pracę w UK. Dwoje młodych ludzi z Pisza zostało oszukanych przez Michała W. Mężczyzna i kobieta odpowiedzieli na zamieszczoną w internecie przez Michała W. ofertę pracy. Warunkiem wyjazdu było wpłacenie 2,2 tysiąca złotych i przesłanie skanu biletów. Na miejscu okazało się, że para padła ofiarą oszusta. 

Ofiarą naciągacza Michała W. padło dwoje mieszkańców Pisza. Pod koniec września na jednym z lokalnych portali internetowych i ogólnopolskiej stronie internetowej, pojawiło się ogłoszenie, w którym Michał W. oferował pracę przy składaniu kartonów. Kobieta i mężczyzna odpowiedzieli na ogłoszenie zamieszczone przez Michała W. Jednak mężczyzna postawił warunki, które należało spełnić, żeby dostać pracę. Mieszkańcy Pisza musieli przesłać skany biletów i wpłacić depozyt w wysokości 2,2 tysiąca złotych.

Kobieta i mężczyzna spełnili warunki postawione przez Michała W. Mężczyzna kontaktował się z przyszłymi pracownikami za pomocą e-maili i telefonów. Oszust ustalił datę przyjazdu pracowników na początek października. Zgodnie  z ustaleniami, mężczyzna i jego koleżanka przyjechali do Birmingham. Na godzinę przed przyjazdem mieli się skontaktować z pracodawcą, żeby ustalić dalsze szczegóły. Jednak  Michał W. już wtedy nie odbierał jednak telefonu.

Mężczyzna nie pojawił się także na dworcu – mężczyznę i kobietę pod podany przez Michała W. w e-mailach adres, zawiózł znajomy pary. Jednak na miejscu okazało się, że podany przez Michała W. jest częścią oszustwa. Kobieta, która otworzyła drzwi młodym ludziom, nie miała o niczym pojęcia.

Chociaż mężczyzna i kobieta wielokrotnie dzwonili do Michała W., mężczyzna ani razu nie odebrał telefonu. Nie odpowiadał też na e-maile. Para postanowiła więc zadzwonić do niego z innego numeru – tym razem mężczyzna odebrał, jednak zaprzeczył, że oferował komukolwiek pracę.

Oszukani przez Michała W. zgłosili sprawę na policję. Funkcjonariusze rozpoczęli śledztwo. Jednak policja podejrzewa, że nie było to pierwsze oszustwo Michała W. Policja w Piszu prosi o kontakt wszystkie osoby, które padły ofiarą oszusta.

(m)