Styl życia
Utonął 32-letni mężczyzna w czasie ratowania dziewczynki, którą porwał nurt rzeki
Strażacy ostrzegają mieszkańców Wielkiej Brytanii przed kąpielami w rzekach i jeziorach w czasie upałów. We wtorek zginął 32-letni mężczyzna próbujący ratować dziewczynkę w rzece Esk w Cumbrii.
Mężczyzna wskoczył do rzeki po tym, jak zauważył mającą problemy z utrzymaniem się na jej powierzchni dziewczynkę. Niestety podczas próby jej ratowania utonął, a dziewczynkę uratował inny mężczyzna. Policja wraz ze strażą przybrzeżną i służbami ratowniczymi, rozpoczęła poszukiwania mężczyzny, którego ciało wkrótce wyłowiono.
Szef straży pożarnej w Cumbrii, Jim Onions wystosował apel, w którym ostrzega przed „niebezpieczeństwem czyhającym nawet na doświadczonych pływaków, którzy decydują się na pływanie w rzekach, jeziorach, czy stawach”.
Onions ostrzega, że nawet w czasie upałów, z którymi mamy do czynienia ostatnio, woda w rzekach i jeziorach może być zimniejsza niż sądzimy, dlatego wchodząc do niej narażamy się na szok termiczny.