Życie w UK
Uszkodziłeś zawieszenie na dziurawej drodze? Nie licz na odszkodowanie od councila
Stan brytyjskich dróg wpływa na eksploatację samochodów w dużo większym stopniu niż mogłoby się wydawać – mechanicy w UK naprawiają jedno uszkodzone nadwozie co 11 minut. Pomimo, że łatanie dziur w drogach leży w gestii samorządów, urzędnicy nie poczuwają się do wypłaty odszkodowań.
W zeszłym roku roszczenia odszkodowawcze w stosunku do samorządów wystosowało ponad 50 tys.osób, z czego pozytywnie rozpatrzonych zostało jedynie 23 procent wniosków. Zdaniem działaczy organizacji obywatelskich winą za to należy obarczyć rząd, który znacznie ograniczył w ostatnich latach samorządowe dotacje na infrastrukturę. Sytuacja ma się jeszcze pogorszyć – zapowiedziane wcześniej finansowanie lokalnych inwestycji wartych 12 miliardów funtów ma zostać zawieszone.
Profesor Stephen Glaister, przewodniczący RAC Foundation, stwierdził, że powyższe statystyki to dopiero wierzchołek góry lodowej”.
„Problemu nie należy szukać w ratuszach, ale ministerstwach. Poza sporadycznymi grantami przyznawanymi zwykle w momentach kryzysowych, rząd nie przekazuje odpowiedniej ilości środków, aby samorządy były w stanie utrzymać lokalną infrastrukturę na zadowalającym poziomie” – twierdzi.
Liczba roszczeń odszkodowawczych, w porównaniu z latami 2012/2013 wzrosła z 46,139 do 48,664 w 2013/2014. W zeszłym roku samorządy wypłaciły odszkodowania na łączną kwotę 3,2 mln funtów, przy czym średnia wysokość pojedynczej wypłaty wyniosła 286 funtów (rok wcześniej – 357). Niezależnie od wyniku sprawy, jej przeprowadzenie wiąże się z kosztami administracyjnymi w wysokości 147 funtów.