Życie w UK

Uśmiercili Polaka za życia

Zawieszenie w wykonywaniu obowiązków, sprawa o zaniedbanie i wszczęte postępowanie wyjaśniające to finał fatalnej pomyłki dwóch sanitariuszy z Diss.

Uśmiercili Polaka za życia

 

 
 
Jak podaje internetowy serwis telegraph.co.uk, dwóch pracowników pogotowia ratunkowego z Diss (miasta położonego w hrabstwie Norfolk na wschodzie Anglii) zostało wezwanych do 22-latka, który pędząc na motorze zderzył się czołowo z nadjeżdżającą ciężarówką. Po przybyciu na miejsce wypadku udzielający pomocy poszkodowanemu nie użyli testu ECG, by sprawdzić, czy serce ofiary wciąż bije lub czy w ogóle oddycha. Dwaj sanitariusze od razu uznali motocyklistę za zmarłego i przykryli jego ciało plastikowym workiem. Fakt, że mężczyzna jeszcze żyje odkryli dopiero funkcjonariusze lokalnej policji, którzy zostali poinformowani o wypadku i natychmiast przybyli na jego miejsce. Niestety, po szybkim przewiezieniu motocyklisty do pobliskiego szpitala, lekarzom pełniącym dyżur nie udało się mężczyzny uratować. Ofiarą okazał się 22-letni obywatel Polski, Artur P., który przybył do Wielkiej Brytanii w 2007 roku i pracował w Diss jako specjalista od urządzeń ogrodniczych i rolniczych. Dotychczasowe śledztwo wykazało, że rozległe uszkodzenia ciała, które odniósł Polak, nie dawały mu żadnych szans na przeżycie. Mimo tego władze pogotowia uznały za niedopuszczalne zaniedbania, jakich dopuścili się dwaj sanitariusze i wobec nich wszczęto dochodzenie wyjaśniające, czy to oni faktycznie doprowadzili do śmierci Polaka. Póki sprawa dwójki sanitariuszy nie wyjaśni się zostali oni zawieszeni w wykonywaniu swoich obowiązków. Jeśli wyrażaliby w przyszłości chęć powrotu do pracy, musieliby przejść najpierw specjalne szkolenie z ratownictwa medycznego.
Świadkowie zdarzenia twierdzą, że rozpędzony na motorze Polak ciężarówki ominąć nie zamierzał. Znajomi Artura P. potwierdzają, że kilka miesięcy temu przeszedł on poważne załamanie nerwowe. Jak do tej pory policja nie znalazła dowodów na to, że wypadek, był próbą samobójczą.

 

 
author-avatar

Przeczytaj również

Lotnisko w Dublinie odejdzie od tej 76-letniej tradycjiLotnisko w Dublinie odejdzie od tej 76-letniej tradycjiIle czasu zajmuje oszczędzanie na pierwszy dom w UK – z depozytem 5%, 10% i 25%Ile czasu zajmuje oszczędzanie na pierwszy dom w UK – z depozytem 5%, 10% i 25%Dodatkowe miejsca w szkołach dla uczniów ze specjalnymi potrzebamiDodatkowe miejsca w szkołach dla uczniów ze specjalnymi potrzebamiLudzie bezdomni znikną z ulic Londynu do 2030 r.?Ludzie bezdomni znikną z ulic Londynu do 2030 r.?Porywiste wiatry i ulewne deszcze prawie w całym krajuPorywiste wiatry i ulewne deszcze prawie w całym krajuMężczyzna stanął przed sądem w Dublinie nagi, bo…Mężczyzna stanął przed sądem w Dublinie nagi, bo…
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj