Styl życia
Urodowe sekrety kobiet
Aż 90% mężczyzn naiwnie wierzy w naturalne piękno kobiet. Na szczęście 87% nie ma nic przeciwko, by partnerka ukrywała swoje urodowe sekrety. Tymczasem jednym z najbardziej skrywanych jest… rozjaśnianie wąsika. Do czego jeszcze wstydzimy się przyznać?
Jak wyglądałybyśmy, gdyby nie wszystkie „upiększacze”? Kobiety z wąsikiem pod nosem, z krzaczastymi brwiami, nadmiernie owłosione, z mdłym kolorem włosów i siwizną. Wymieniać można bez końca, ale to właśnie prawdziwa naturalność. Aż ¼ kobiet przyznaje się do posiadania małych urodowych sekretów. 27% z nich podkreśla, że o sekretach nie wiedzą nawet najbliżsi przyjaciele. Nie chcemy, by ktokolwiek zobaczył nasze owłosienie pod pachami, siwe odrosty i włosy na nogach. Co ciekawe, psychologowie i psychoterapeuci zgodnie twierdzą, że te małe tajemnice pozytywnie wpływają na związek. W dobie, gdy nic nie jest tabu, dobrze jest mieć tylko swoje, osobiste sekrety. Czy więc jesteśmy naturalne budząc się rano obok ukochanego mężczyzny? Niech to pozostanie naszą słodką tajemnicą. A zabiegi, jakim poddajemy się w salonach fryzjerskich i gabinetach piękności potraktujmy jako maleńką pomoc w odkryciu naszego „naturalnego” piękna.
Katarzyna Dobosz