Życie w UK
Unia Europejska chce przełożyć najbliższą turę rozmów ws. umowy handlowej przez obawy związane z koronawirusem
Następna runda rozmów dotyczących umowy handlowej najprawdopodobniej zostanie przełożona na wniosek Unii Europejskiej ze względu na kryzys związany z koronawirusem, powiedział Michael Gove.
Brytyjski rząd otrzymał w środę informacje od Unii Europejskiej dotyczące przełożenia terminu drugiej tury negocjacji handlowych w Londynie. Propozycja ta związana jest z coraz większymi obawami dotyczącymi koronawirusa. Przypomnijmy, że w poniedziałek zdiagnozowano zakażenie COVID-19 u wiceszefowej resortu zdrowia Nadine Dorries, która pod koniec ubiegłego tygodnia miała kontakt z innymi brytyjskimi parlamentarzystami oraz samym premierem.
Jak powiedział minister Michael Gove nadzorujący rozmowy handlowe:
– Dzisiaj otrzymaliśmy informacje z Belgii, że mogą istnieć szczególne obawy dotyczące zdrowia publicznego związane z kolejnym etapem rozmów.
Kwestia związana z rozmowami handlowymi, którym może przeszkodzić niepokojąca sytuacja dotycząca koronawirusa, staje się coraz bardziej napięta, zwłaszcza że Boris Johnson zastrzegł konieczność przedstawienia szkicu umowy handlowej do czerwca, w przeciwnym razie Wielka Brytania może zrezygnować z rozmów.
Porozumienie ws. umowy handlowej komplikuje dodatkowo fakt, że strona brytyjska żąda „uwolnienia” jej od zasad unijnych, jednak chce mieć przy tym dostęp do jednolitego rynku, co z kolei dla Brukseli jest roszczeniem absurdalnym.
Przeczytaj też: Czy Wielka Brytania przedłuży okres przejściowy z powodu koronawirusa? Coraz więcej polityków jest ZA