Styl życia
Unia do Wielkiej Brytanii: Nie ujawniajcie, że terroryści to muzułmanie
Bruksela wzywa brytyjską prasę, aby ta w razie zamachów nie ujawniała, że terroryści są wyznania muzułmańskiego. Brytyjczycy odbierają to jako wtrącanie się Unii Europejskiej do wewnętrznych spraw Wielkiej Brytanii.
Europejska Komisja Przeciwko Rasizmowi i Nietolerancji (ECRI) zauważyła wzrost mowy nienawiści i rasizmu w Wielkiej Brytanii od 2009 roku. Przewodniczący komisji Christian Ahlund obwinił za to przede wszystkim prasę: „To nie jest przypadek, że obserwujemy wzrost przemocy na tle rasistowskim w tym samym czasie, co niepokojący wzrost nietolerancyjnych i pełnych nienawiści artykułów w brytyjskiej prasie, internecie, a nawet wśród polityków” – powiedział Christian Ahlund.
Pijani Polacy trafili do aresztu za rzucanie bekonem w meczeci
Raport sporządzony przez komisję zawiera 23 zalecenia dla rządu Theresy May, które dotyczą zmian w prawie karnym i prasowym w kwestii egzekwowania przepisów w stosowaniu mowy nienawiści oraz nietolerancji w prasie. Dziennik „Daily Express” zauważa, że choć raport przedstawiony przez komisję nic nie mówi o skutkach referendum w sprawie Brexitu to eurokratom nie przeszkadza to w powiązywaniu tego faktu ze wzrostem rasizmu i nietolerancji w stosunku do muzułmanów na Wyspach.
„Referendum doprowadziło do wzrostu nastrojów antyimigranckich, dlatego władze brytyjskie powinny nasz raport traktować jako priorytet” – powiedział Christian Ahlund. W 83-stronnicowym raporcie czytamy między innymi, że „komisja bierze pod uwagę fakt, że przez ISIS muzułmanie na całym świecie są w centrum uwagi mediów, które sprawiają, że ludzie są w stosunku do nich coraz bardziej uprzedzeni”.
„Dlatego w tym kontekście zalecamy, aby media tylko akcentowały muzułmańskie pochodzenie i wyznanie terrorystów i poświęcały temu mniejszą uwagę”. Rząd brytyjski jednak stoi na stanowisku, w którym zdecydowanie broni wolności prasy.
Strach wychodzić na ulicę – Londyn miastem nożowników!
W odpowiedzi na raport Europejskiej Komisji Przeciwko Rasizmowi i Nietolerancji napisał: „Rząd brytyjski jest i będzie zaangażowany w obronę wolności i swobody wypowiedzi w prasie i mediach oraz nie ingeruje w to, co prasa publikuje, a czego nie. Będziemy robić to tak długo, aż media zaczną przestrzegać naszego prawa”.