Styl życia
Ujawniamy – Co tak naprawdę dzieje się przy stole operacyjnym?
Fot. Shutterstock
Większość z nas myśli zapewne, że sytuacja przy stole operacyjnym wygląda tak jak na filmach, gdzie chirurdzy wykonują zabieg w niemal kompletnej ciszy i niemal całkowitym skupieniu. Tymczasem, jak pokazało najnowsze badanie przeprowadzone przez amerykańskich uczonych, zachowanie chirurgów w trakcie operacji znacznie odbiega od tego, jak chcielibyśmy je widzieć.
Badanie przeprowadzone przez naukowców Emory University w Atlancie w stanie Georgia wykazało, że na sali operacyjnej toczy się normalne życie. Chirurdzy wcale nie są w trakcie zabiegów maksymalnie skupieni, tylko dużo ze sobą rozmawiają, czasem ze sobą flirtują, a czasem nawet się kłócą.
Dramat Polki – przez błąd brytyjskich lekarzy straciła obie nogi, ramię i palce
Dr Laura Jones, która na potrzeby badania przeanalizowała 6 tys. konwersacji prowadzonych między członkami 200 zespołów operacyjnych wykazała że między chirurgami zawsze czuć pewną dozę rywalizacji. Szczególnie mocno swoją pozycję zaznaczają mężczyźni, natomiast gdy na sali są obecne kobiety, to rzadziej dochodzi wtedy do napięć i konfliktów. Nieporozumienia przy stole operacyjnym częściej zdarzają się w trakcie operacji wysokiego ryzyka – do kłótni dochodzi nawet w 5 proc. zabiegów na sercu podczas gdy np. w trakcie operacji ginekologicznych lub ortopedycznych ryzyko wystąpienia różnicy zdań wynosi mniej niż 1 proc.
Kontrowersyjna decyzja NHS! Lekarze będą musieli pytać o orientację seksualną pacjentów
Inny naukowiec uczestniczący w badaniu, Frans de Waal uważa, że zachowanie chirurgów w trakcie operacji przypomina typowe zachowanie ssaków z rzędu naczelnych, wśród których konflikt jest czymś normalnym, a często nawet czymś pożądanym. Poza tym członkowie zespołu operacyjnego zachowują się czasem jak typowa małpia rodzina, w której znajdują się zarówno osobniki bardziej poważne, jak i osobniki beztroskie i lekko zwariowane. Onosząc to do sytuacji przy stole operacyjnym amerykańscy naukowcy przyznali, że niektórzy chirurdzy lub ich asystenci naśmiewają się czasem ze swoich pacjentów (np. z powodu ich tuszy), tańczą w rytm muzyki lub rzucają zużytymi przedmiotami do kosza, ciesząc się jak dzieci, gdy celnie do niego trafią.
Brytyjczycy płacili miliony za fałszywe dyplomy! Wśród nich byli lekarze i pielęgniarki