Bez kategorii
Uczniowie zobowiązali się, że nie będą… dwuznacznie tańczyć
W szkole w Maryland nakazano podpisanie umowy zakazującej dwuznacznego tańca przed corocznym „homecoming dance”. Uczniowie nie zostaną wpuszczeni na potańcówkę bez kopii dokumentu. Od pamiętnego, pikantnego występu Miley Cyrus na MTV Video Music Awards minęły już prawie trzy miesiące, ale jak widać echa nie cichną.
Władze szkoły w Maryland tłumaczą, że to nie chodzi tylko o „twerking”, czyli dwuznaczny, nie pozostawiający wiele wyobraźni taniec. „Nie da się ukryć, że styl tańca znacząco różni się od tego, co działo się 5, czy 10 lat temu, dlatego też chcemy podjąć kroki, które zapewnią dobrą zabawę dla wszystkich uczestniczących w organizowanych przez nas wydarzeniach” – mówi Bob Mosier, rzecznik prasowy szkoły.
"Zbyt dobra", dwuznaczna zabawa, czyli nie przestrzeganie zasad zawartych w umowie, grozi usunięciem z lokalu bez zwrotu pieniędzy za bilet.
WBAL informuje, że 9 z 12 szkół średnich w hrabstwie Anne Arudel w Maryland, nakazało uczniom podpisać różnego rodzaju „taneczne umowy”. Nie wszędzie wymagany jest podpis rodzica, ale wszędzie uczeń jest zobowiązany do przestrzegania jasno i wyraźnie skonstruowanych przez szkoły zasad zabawy. Wywołało to mieszane uczucia zarówno wśród uczniów, jak i rodziców.
„Moi rodzice nie wiedzieli, co to twerk, ale teraz, dzięki mojej szkole, wiedzą o nim wszystko” – mówi jeden z uczniów. „Wydaje mi się, że jest to przesada. Dzieciaki powinny się bawić, tak, jak się teraz bawią. Nie potrzeba do tego kontraktu” – krytykuje ten pomysł jeden z rodziców.