Uchodźcy z Calais aresztowani na plaży w Kent! Przypłynęli do UK pontonem

Nielegalni uchodźcy, którzy, jak podejrzewa policja, pochodzą z Iranu, usiłowali pontonem przedostać się do Wielkiej Brytanii.

GettyImages 460308701

Siedmiu nielegalnych imigrantów zostało aresztowanych na plaży w Kent, ponieważ usiłowali bezprawnie przedostać się na teren Wielkiej Brytanii. Policja przypuszcza, że jest to pierwsza próba nielegalnego przedostania się na Wyspy od czasu likwidacji tzw. dżungli w Calais, we Francji.

Potwierdzono rozmieszczenie rosyjskich rakiet nuklearnych przy granicy z Polską!

Irańczycy płynęli do Wielkiej Brytanii na pontonie, ale zadzwonili pod numer ratunkowy brytyjskiej straży przybrzeżnej ze swoich telefonów prosząc o pomoc, ponieważ jak twierdzili „morze jest bardzo niespokojne”.

Trójka z nich została przewieziona do szpitala z powodu przemrożenia organizmu. Wg policji jednemu z mężczyzn znajdujących się na pontonie udało się dotrzeć do brzegu, ale reszta została zabrana przez straż przybrzeżną niedaleko Dover w hrabstwie Kent.

Służby ratunkowe rozpoczęły poszukiwania po tym, jak łódź z nielegalnymi imigrantami została dostrzeżona niedaleko wybrzeża w Dover.

„Znaleźliśmy siedmiu mężczyzn, prawdopodobnie nielegalnych imigrantów. Jeden z nich był już na brzegu, ale cała reszta znajdowała się w pontonie. W tej chwili usiłujemy się dowiedzieć, skąd dokładnie pochodzą” – powiedział rzecznik brytyjskiej straży przybrzeżnej.  

Mężczyźni, o których służby niewiele wiedzą, zostali przekazani Home Office. „Jest to kolejny przykład na to, jak długą, ciężką i ryzykowną drogę są w stanie pokonać ludzie, żeby przedostać się do Wielkiej Brytanii. Osoby te ryzykują własnym życiem, żeby tylko być tutaj” – powiedział Charlie Elphicke, poseł z Dover.

Tragiczny koniec historii bezdomnego Polaka na Wyspach

„Przepływanie przez kanał La Manche w tak małej łódce i do tego zimą, kiedy temperatura wody drastycznie spada jest ekstremalnie niebezpieczne” – dodał Elphicke.

„Pokazuje to również, że mimo likwidacji obozowiska w Calais wciąż musimy być czujni na takie zdarzenia”.