Życie w UK
Uchodźca uniknął deportacji z Wielkiej Brytanii i…. „z wdzięczności” zgwałcił kobietę!
W 2011 r. Sivarajah Suganthan uniknął deportacji z Wielkiej Brytanii wskutek zmasowanej kampanii przeprowadzonej w jego obronie przez przyjaciół i znanego polityka z Bristolu. Kilka lat później imigrant odwdzięczył się Brytyjczykom za dobre serce i… brutalnie zgwałcił 21-letnią kobietę.
Sivarajah Suganthan mieszka na Wyspach od 1999 r. Temu obywatelowi Sri Lanki, który przybył do Wielkiej Brytanii w wieku 14 lat, Home Office dwukrotnie odmówił nadania statusu uchodźcy (raz w 2003 r. i ponownie w 2004 r.). Suganthan pozostał jednak na Wyspach i przez następne kilka lat żył on w Bristolu nielegalnie.
SZOK! Sędzia do 19-letniej ofiary gwałtu: “Nie mogłaś trzymać nóg razem?!”
W 2010 r. Suganthan został zatrzymany i umieszczony w ośrodku dla cudzoziemców nielegalnie przebywających na terytorium UK. W obronie Lankijczyka stanęli wtedy jego przyjaciele z Bristolu i lokalny polityk Stephen Williams, który przedstawił ówczesnemu ministrowi ds. imigracji Damianowi Greenowi petycję w obronie Lankijczyka podpisaną przez ponad 800 osób. W efekcie zmasowanej kampanii Suganthan został wypuszczony po 37 dniach, a następnie dostał on pozwolenie na stały pobyt w Wielkiej Brytanii.
Nieletni gwałciciele z Polski skazani! Myśleli że gwałt na prostytutce to nie gwałt?
Za dobre serce i za wstrzymanie deportacji do Sri Lanki Suganthan „odwdzięczył się” Brytyjczykom w specyficzny sposób. W 2014 r. mężczyzna brutalnie zgwałcił 21-letnią kobietę na obrzeżach Bristolu, w dzielnicy St Paul’s, za co grozi mu nawet 19 lat więzienia.
Przestępstwo popełnione przez Suganthana zszokowało nie tylko jego bliskich, ale także polityków i pracowników społecznych, którzy stanęli w jego obronie. Wystarczy przypomnieć, co w 2010 r. mówiła Caroline Beatty – dyrektorka Refugee Welcome Centre, która dziękowała Stephenowi Williamsowi za osobiste wstawiennictwo w sprawie Suganthana i za pomoc w odzyskaniu przez niego normalnego życia.
Imigrant z Somalii seryjnie gwałcił kobiety. Nie wiedział, że gwałt to „coś złego”…