Życie w UK
Tragiczna śmierć rodaka
24-letni Polak, Michał Baranowski zginął zmiażdżony kontenerem na śmieci w czasie pracy przy segregowaniu odpadów w Abram, w Greater Manchester.
Do tragedii doszło w marcu ubiegłego roku, obecnie wszczęto dochodzenie, które ma wyjaśnić przyczynę zgonu mężczyzny.
Michał Baranowski pracował dla polskiej firmy rekrutującej personel do sortowania śmieci w centrum recyklingu w Wigan.
Polak miał wkrótce zostać superwajzorem w firmie.
W czasie wypadku podczas wieczornej zmiany, kierowcy wózka widłowego Terex w czasie manewru wyślizgnął się z wideł 15-tonowy kontener, który uwięził Polaka w maszynie do zgniatania śmieci.
Marcin Robakowski, specjalista od rekrutacji w firmie, dla której pracował Baranowski przypuszcza, że ofiara mogła znajdować się w pobliżu wózka widłowego chcąc zamknąć okiennice pobliskich pomieszczeń. Andrew Stafford, kierowca pracujący tej nocy wspomina:
– Kiedy przyjechało pogotowie wokół było wielu polskich pracowników, którzy mówili między sobą: ,,To Michał’’. Wtedy zobaczyłem go przygniecionego między wózkiem a zgniatarką.