Styl życia
Tragedia przed klubem nocnym – Nie żyje studentka, która została zmiażdżona przez barierkę
W środę wieczorem w miasteczku Durham życie straciła 20-letnia studentka. Olivia Burt została zmiażdżona przez barierkę, gdy oczekiwała na wejście do klubu nocnego.
Do tragedii doszło w środę ok. godz. 23, przed popularnym wśród studentów klubem nocnym Missoula. Studenci zawitali do klubu na imprezę „Wednesday’s Game Over”, jednak chętnych było tak dużo, że o godz. 22 ochroniarze przestali wpuszczać ludzi do środka i poinformowali ich, że kolejne osoby wejdą dopiero w okolicach północy.
Tragiczna śmierć noworodka z Polski przyczyniła się do zmian procedur w szpitalu w Coventry
Nie wszyscy zebrani przed klubem studenci przyjęli tę informację ze zrozumieniem, a część z nich, żeby dostać się do środka, zaczęła nawet napierać na barierki od zewnątrz. Tak właśnie doszło do tragedii, ponieważ jedna z barierek przewróciła się i zmiażdżyła 20-letnią
Olivię Burt.
Śmierć dziewczynki w 2 tygodnie po adopcji – ojciec-gej oskarżony o torturowanie dziecka
Stałem w kolejce, żeby dostać się do klubu. Ludzie próbowali się dostać od środka. Kolejka przeniosła się na zewnątrz barierek i jak ludzie zaczęli napierać, żeby wejść do klubu, to wywrócili zabezpieczenie. Dziewczyna została uwięziona pod barierką i zmiażdżona. Było trochę paniki – powiedział dziennikarzowi "Northern Echo" jeden z anonimowych świadków wydarzenia.
Zwykłe skaleczenie spowodowało jej nagłą śmierć – SEPSA zabija co roku 44 tysięcy mieszkańców Wysp!
Na pomoc Olivii Burt natychmiast rzucił się ochroniarz, który próbował zatamować krwawienie z głowy oraz który starał się jeszcze reanimować dziewczynę. Na nic jednak zdały się wysiłki mężczyzny, ponieważ 20-latka zmarła wkrótce po przyjeździe karetki pogotowia. Z przeprowadzonej sekcji zwłok wynika, że studentka straciła życie na skutek odniesionych obrażeń głowy.