Styl życia
Theresa May z zakazem wstępu do pubów? Właściciele lokali wściekli na cięcia budżetowe rządu
Sprawa na pozór wydaje się absurdalna, ale, jak donosi dziennik „Daily Mirror”, właściciele pubów w okręgu wyborczym Theresy May są tak wściekli na rząd za cięcia budżetowe, iż chcą nałożyć na premier zakaz goszczenia w ich lokalach. Gdyby taki zakaz został wydany, to premier May zostałaby postawiona w jednym rzędzie z chuliganami.
Właściciele pubów w Maidenhead, w hrabstwie Berkshire, są wściekli na Theresę May za to, że pozwoliła w zeszłym roku na rozległe cięcia budżetowe. Cięcia te w dużym stopniu dotknęły policję, która została pozbawiona aż 413 mln funtów.
Ile warta jest brytyjska Królowa? Te wyliczenia was ZASKOCZĄ!
Właściciele pubów w Maidenhead skarżą się, że teraz na interwencję policji trzeba czekać nawet godzinę. A to zbyt długo, gdyby w lokalu wybuchła na przykład bójka.
David Kimber – menedżer pubu Off the Tap powiedział, że groźba zakazu wstępu do pubów w Maidenhead może być jedynym sposobem na to, żeby do premier dotarło, iż nie można oszczędzać na policji i tym samym na bezpieczeństwie Brytyjczyków.