Życie w UK
Testy DNA pomogą sprawdzić, kto nie sprząta po swoim psie
Właściciele psów, którzy nie będą sprzątać po swoich czteronożnych pupilach mogą liczyć się z karami. Miejskie władze, na podstawie próbek DNA będą sprawdzać, do kogo należą pozostawione nieczystości. Pilotażowy okręg, gdzie od nowego roku zostaną wprowadzone przepisy został już wybrany.
Barking & Dagenham będzie pierwszym okręgiem w kraju, gdzie nowoczesna technika pomoże uporać się ze starym i bardzo dotkliwym problemem. Ci, którzy nadal beztrosko będą wyprowadzać swoje psy na spacer, zapłacą mandat w wysokości do 80 funtów.
„Zdecydowana większość właścicieli psów w Barking & Dagenham jest odpowiedzialna, ale niestety jest kilka samolubnych osób, którym wydaje się, że w porządku jest niesprzątanie po psie” mówi szef rady Darren Rodwell.
„Psie odchody nie tylko zanieczyszczają nasze ulice. Są również zagrożeniem dla zdrowia, w szczególności dla małych dzieci. Dlatego też będziemy zdecydowani, żeby tworzyć czystsze, zdrowsze i lepsze sąsiedztwo” dodaje przedstawiciel councilu, który co roku wydaje aż 2,3 miliona funtów na wszelkie kwestie związane z psami.
DNA swojego zwierzaka można zdobyć w trakcie bezbolesnego zabiegu polegającego na pobraniu wymazu z gardła. W zbieraniu próbek DNA ma być również przydatne nowe prawo, które wymaga zachipowania wszystkich zwierząt do kwietnia 2016 roku.
Podobny program, który został uruchomiony w amerykańskich miastach spowodował oszczędności w wysokości 90 procent. Skuteczność takiego badania wynosi 99,9 procent.
Obecnie w Wielkiej Brytanii żyje około dziewięć milionów psów. Co czwarte gospodarstwo domowe posiada przynajmniej jednego. Czworonogi zostawiają każdego dnia na skwerach i trawnikach nieczystości o łącznej wadze jednego tysiąca ton.