Praca i finanse

Tesco winduje ceny: Podrożało ponad 1000 produktów w ciągu zaledwie dwóch tygodni

Fot. Getty

Tesco winduje ceny: Podrożało ponad 1000 produktów w ciągu zaledwie dwóch tygodni

Tesco4

Tesco, największa sieć supermarketów w Wielkiej Brytanii, podniosło ceny ponad 1000 produktów w ciągu zaledwie dwóch tygodni. Podwyżki dotyczą m.in. tak podstawowych towarów, jak makaron, ser, banany czy czekolada.

Jak podaje BBC, Tesco podniosło ceny ponad 1000 produktów, m.in. makaronu, sera, czekolady i bananów, średnio o 11 proc. Firma twierdzi, że powstrzymywała wzrost cen tak długo, jak tylko mogła – ponieważ chce nadal stanowić konkurencję dla Asda’y, Sainsbury's i Morrisons. Jednak koszty importu towarów do UK rosną, a cele finansowe przedsiębiorstwa muszą zostać zrealizowane do 2020 roku. Największym cenowym rywalem czterech dużych sieci supermarketów w UK pozostają Aldi i Lidl.

Czytaj także: Zarobki w UK osiągnęły najwyższy poziom od 10 LAT

– „Istnieje duże napięcie między potrzebą bycia konkurencyjnym a potrzebą zwiększenia marży” – powiedział w rozmowie z BBC niezależny ekspert ds. handlu detalicznego, Richard Hyman. Specjalista przypomniał, że w październiku 2016 roku dyrektor naczelny Tesco, Dave Lewis, zobowiązał się, że do 2020 roku osiągnie marżę w wysokości do 3,5 – 4 proc. „Zostało mu mniej niż sześć miesięcy” – stwierdził Hyman.

 

Press Association odnotowało, że paczka pięciu bananów kosztuje obecnie £1, podczas gdy wcześniej kosztowała 90 pensów. Z kolei makaron własnej marki zdrożał o 15 pensów (z 50 do 65 pensów). Zdaniem ekspertów, winę za wzrost cen częściowo ponosi wciąż zbyt słaby funt – ponieważ sprawia, że importowanie towarów jest znacznie droższe. W związku z tym, Press Association ostrzega, że obecnie wszystkie brytyjskie sklepy muszą radzić sobie ze wzrostem kosztów sprzedażowych.

Zobacz też: Standard życia w Wielkiej Brytanii ma się coraz gorzej. Powód? Ceny rosną szybciej niż zarobki

author-avatar

Jakub Mróz

Miłośnik nowych technologii, oldskulowych brytyjskich samochodów i sportów motorowych. Znawca historii brytyjskiej rodziny królewskiej i nowych trendów w męskiej modzie. Uwielbia podróżować, ale jego ukochane miejsce to Londyn. Pochodzi z Krakowa, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2004 roku. Zna prawie każdy angielski idiom. Zawód wyuczony – inżynier elektryk, zawód – a jednocześnie największa pasja i zawód wykonywany – dziennikarz “Polish Express”. Do redaktora Jakuba wzdycha duża część żeńskiej niezamężnej części wydawnictwa Zetha Ltd. Niestety Jakub Mróz lubi swój kawalerski stan.

Przeczytaj również

Pięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billPięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagiMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagiZakłócenia w podróżowaniu, które czekają nas w kwietniu i majuZakłócenia w podróżowaniu, które czekają nas w kwietniu i maju46 000 samolotów miało problemy z GPS. Za zakłóceniami prawdopodobnie stoją Rosjanie46 000 samolotów miało problemy z GPS. Za zakłóceniami prawdopodobnie stoją RosjanieRishi Sunak z wizytą w Polsce. UK zapowiedziało największy pakiet wsparcia wojskowego dla UkrainyRishi Sunak z wizytą w Polsce. UK zapowiedziało największy pakiet wsparcia wojskowego dla Ukrainy23 kwietnia obchodzimy Dzień Świętego Jerzego, bohaterskiego patrona Anglii i… multikulturalizmu23 kwietnia obchodzimy Dzień Świętego Jerzego, bohaterskiego patrona Anglii i… multikulturalizmu
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj