Życie w UK

Temat numer: Polacy mają coraz więcej problemów z settled status

Wielomiesięczne przepychanki związane z Brexitem tylko upewniły Polaków na Wyspach, że aplikowanie o settled status to gwarancja spokoju, a wręcz konieczność dla wszystkich tych, którzy z Wyspami wiążą swoją przyszłość.

Temat numer: Polacy mają coraz więcej problemów z settled status

13settled Status

Wielu z nas jednak ma ogromne problemy z wypełnieniem wniosku, bo mimo zakrojonej na szeroką skalę kampanii informacyjnej brytyjskiego rządu, informacji zamieszczonych na stronie www.gov.uk w języku polskim – wciąż nie wszystko jest jasne, a liczba odrzuconych wniosków wskazuje na to, że prawidłowe ich wypełnienie i spełnienie wszystkich kryteriów settled status nie jest jeszcze gwarantem uzyskania statusu osoby osiedlonej w UK.

Tusk: „Brexit okazał się szczepionką na antyunijną propagandę”, a obecna sytuacja w UK „nie jest obiecująca”

Temat rejestracji settled status od dawna budzi emocje. Miał on według brytyjskiego rządu rozwiązać problem ze statusem imigracyjnym obywateli krajów Unii Europejskiej. Patrząc jednak na ten pomysł ze strony unijnego imigranta, który mieszka w Anglii, pracuje, tu płaci podatki, posłał do brytyjskiej szkoły swoje dzieci co najmniej niesmaczne jest udowadnianie ponownie, na piśmie, że jest się pełnoprawnym członkiem brytyjskiej społeczności i ma się takie same prawa, jak ci, którzy tu się urodzili.

Analitycy twierdzą, że spośród mieszkających na Wyspach obywateli UE nawet jedna trzecia może mieć trudności z prawidłowym złożeniem wniosku o settled status. Największe problemy mają z nim nie tylko osoby starsze, ale też te, które nie znają dobrze języka angielskiego oraz te, które nie potrafią obsługiwać komputera lub nie mają Iphone'a. Są i tacy, dla których wypełnienie wniosku jest jak "bułka z masłem", dla wielu jednak zasady przyznawania statusu osoby osiedlonej wcale takie proste nie są. Na długo przed pierwszą datą Brexitu organizacja The 3Million podnosiła kwestię settled status jako zupełnie bezzasadną. Jej zdaniem wszyscy obywatele UE jako rezydenci Wielkiej Brytanii nabyli już prawa do mieszkania i legalnej pracy na na Wyspach. Trudno się z nimi nie zgodzić.

"Odwołać Brexit" kontra "no deal": Co mówią nam wyniki eurowyborów w UK?

Błędy systemu mogą zrujnować komuś życie

Nie tylko Polacy mają kłopot z settled status  – zdarzało się, że obywatele innych krajów mimo wieloletniej udokumentowanej pracy w UK z technicznych lub innych powodów nie otrzymali statusu osoby osiedlonej, lub otrzymali go, ale był nieważny z powodu błędu. Jedną z takich historii opisał kilka miesięcy temu "The Independent". Urodzona w Holandii, ale od 52 lat mieszkająca w Wielkiej Brytanii 77-letnia Elly Wright, z zawodu malarka otrzymała settled status, jednak… na swoje panieńskie nazwisko. Kobieta była zamężna dwukrotnie, jej mężowie byli Brytyjczykami. Po otrzymaniu wiadomości od Home Office kobieta była bliska załamania, bo wydany dokument nie dawał jej prawa do mieszkania na Wyspach. Wiele zdrowia i niepewności kosztowała ją ta pomyłka systemu.

Z procesem rejestracji problemy ma również wiele osób samozatrudnionych, a 200 000 dzieci imigrantów z UE również może nie otrzymać settled status ze względu na „niedostatki” w systemie. Dotychczasowy program pilotażowy EU Settlement Scheme pokazał, że w 20 proc. przypadków dzieci imigrantów z UE nie posiadają niezbędnej dokumentacji do tego, aby uzyskać wymagany status osoby osiedlonej. Nie wszyscy jeszcze wiedzą, że rodzic ubiegający się o settled status powinien w systemie zarejestrować także swoje dzieci. W Wielkiej Brytanii żyje ponad 900 000 dzieci imigrantów z UE, z czego 285 000 urodziło się na Wyspach. Każde z tych dzieci, nawet niemowlęta, muszą mieć zapewnione prawo pobytu w Wielkiej Brytanii po Brexicie poprzez rejestrację w systemie. Każdy więc, kto jest rodzicem powinien bezwzględnie pamiętać, że musi złożyć wniosek w imieniu swoich nieletnich dzieci.

 

 

Home Office przygotowuje się do rezygnacji z progu zarobkowego w wysokości 30 000 funtów dla imigrantów z UE po Brexicie

Najczęstsze problemy Polaków z settled status

Na Facebooku jedną z najpopularniejszych ostatnio grup dyskusyjnych jest ta dotycząca rezydentury i obywatelstwa w UK. Użytkownicy tej grupy pomagają sobie wzajemnie z zawiłościami aplikacji o settled status. Najczęściej poruszane tam problemy Polaków składających aplikację to: luki w zatrudnieniu w ostatnich latach, dłuższe wyjazdy poza teren Wielkiej Brytanii, którą aplikację wypełnić (np.  T1 czy MN1), albo czy po otrzymaniu przez rodzica settled status, można od razu dziecku złożyć dokumenty o obywatelstwo czy jest jakiś okres, który dziecko musi odczekać. Jedna z użytkowniczek grupy tak opisała swoje starania o settled status:

"Chciałam się podzielić jak wyglądała wizyta w UKVCAS. Złożyłam aplikację 7 kwietnia, a 20 kwietnia umówiłam się na spotkanie w Croydon. Niestety nigdzie nie było wolnych miejsc w ciągu 2 tygodni. Mieszkam niedaleko Luton i nigdzie nie było terminów, tylko centrum Londynu albo Croydon. Nie udało mi się trafić na żaden darmowy serwis – nie były one dostępne w ciągu 2 tygodni, więc zapłaciłam £50 za sobotę, godzinę 17.00. Było dość dużo ludzi, od niedawna nie wpuszczają dodatkowych osób do budynku tylko osobę, która aplikuje. Jeśli są tam rodzice z dziećmi, to tylko jeden rodzic może wejść. Ja wcześniej weszłam z mężem kiedy on aplikował o obywatelstwo, teraz już tak nie wpuszczają. Nie polecam więc zabierać drugiej osoby bo trzeba czekać na zewnątrz, a to jednak trochę trwa. Po sprawdzeniu dokumentu tożsamości oraz wydrukowanej kartki z potwierdzeniem spotkania (koniecznie to musicie zabrać ze sobą) idziecie do poczekalni, gdzie dostajecie numerek. I czekacie na biometric.

Jak was wezwą, idziecie do takiej budki i tam już sami skanujecie ten kod z kartki z potwierdzeniem spotkania, potem paszport, robicie zdjęcie, odciski palców oraz składacie swój podpis. Po tym wszystkim wracacie do poczekalni i czekacie aż was wezwą do sprawdzenia dokumentów. Ja swoje dokumenty zeskanowałam w domu, ale tam także mogą wam je zeskanować. Kiedy wyczytają wasz numerek, idziecie do okienka i pokazujecie paszport, potwierdzenie spotkania oraz dokumenty do aplikacji, a oni skanują, bądź sprawdzają te dokumenty, które załączyliście online, żeby wiedzieć czy są dobrze zeskanowane. Co mnie zdziwiło i tego nie wiedziałam – pracownik biura skanował moje wszystkie pieczątki z paszportu jako potwierdzenie wyjazdów, chociaż i tam miałam spisane wszystkie swoje wyjazdy w aplikacji. Potem pracownik tylko zapytał czy potwierdzam, że chcę wysłać aplikację z tymi załączonymi dokumentami i to wszystko. Ogólnie wszystko zajęło mi około 2 godziny – było dużo czekania. Całe szczęście, że mam to już za sobą, teraz tylko czekam na list".

A jakie są Wasze doświadczenia w staraniach o uzyskanie statusu osoby osiedlonej? Nie mieliście problemów czy potrzebowaliście pomocy? Podzielcie się się swoją historią na naszym profilu na FB!

 

author-avatar

Remigiusz Wiśniewski

Fanatyk futbolu na Wyspach, kibic West Ham United F.C., ciągle początkujący kucharz. Z wykształcenia polonista i nauczyciel, który spełnia się w dziennikarskim. Pochodzi z Wieliczki, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2008 roku, gdzie znalazł swoje miejsce na ziemi w Londynie. Zorganizowany, ale neurotyczny. Kieruje się w życiu swoimi zasadami. Uwielbia biegać przed wschodem słońca i kocha literaturę francuską.

Przeczytaj również

Firma energetyczna wypłaci 294 funty za przekroczenie “price cap”Firma energetyczna wypłaci 294 funty za przekroczenie “price cap”Rishi Sunak wypowiada wojnę „braniu na wszystko zwolnienia lekarskiego”Rishi Sunak wypowiada wojnę „braniu na wszystko zwolnienia lekarskiego”Pracownicy Amazona utworzą związek zawodowy? Dostali zielone światłoPracownicy Amazona utworzą związek zawodowy? Dostali zielone światłoGigantyczna bójka przed pubem. Dziewięć osób rannychGigantyczna bójka przed pubem. Dziewięć osób rannych35-latek zmarł w Ryanairze. Parę rzędów dalej siedziała jego żona w ciąży35-latek zmarł w Ryanairze. Parę rzędów dalej siedziała jego żona w ciążyRynek pracy w Irlandii Północnej – co mówią najnowsze dane?Rynek pracy w Irlandii Północnej – co mówią najnowsze dane?
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj