Życie w UK
Telegraph: 88-latek przepędził włamywacza
88-letni Polak, weteran wojenny Jan Babik, przepędził z domu uzbrojonego w nóż włamywacza Leigh’a Lees (30 l.). Przed napadem mężczyzna pojawił się w domu Babika w Mickleover, Derby (90 mil na płd. od Manchesteru) w celu wyłudzenia 20 funtów.
Absurd: Policyjny pies… w butach >>
Galeria: tydzień w obiektywie >>
Po tym, jak Polak odmówił, napastnik włamał się do mieszkania tylnymi drzwiami. Według relacji ofiary, przestępca jak oszalały wykrzykiwał żądania, po czym chwycił nóż kuchenny i zaczął grozić staruszkowi. Kiedy ten próbował uciec frontowymi drzwiami, włamywacz odciął mu drogę, nie spodziewając się ataku. Gdy zamykał drzwi na klucz, Babik chwycił go za kołnierz i potrząsnął nim z całej siły. Napastnik nie próbował walczyć, uciekł tylnym wyjściem. Został aresztowany trzy dni później po obrabowaniu kolejnego mężczyzny, 80-letniego Daniela Kumchyka.
Lees, mieszkaniec Hilton (okolice Derby), miał na swoim koncie wiele włamań do domów starszych osób. Mężczyzna rabował w celu zdobycia pieniędzy na narkotyki. Za napaść z użyciem niebezpiecznego narzędzia został skazany na 7 lat pozbawienia wolności. Babik ma nadzieję, że po wyjściu z więzienia Lees będzie nowym człowiekiem, a odsiadka pomoże mu w walce z uzależnieniem.
Jan Babik urodził się w Garwolinie (ok. 60 km na południe od Warszawy). Studiował prawo w Warszawie. W czasie wojny został wywieziony przez Sowietów do obozu pracy. Do Anglii przyjechał w 1941 roku, po ogłoszeniu dla ponad miliona Polaków amnestii przez Stalina. W czasie wojny przeszedł szkolenie na operatora radia w RAF-ie, Madeley w Hereford. Odczytywał zaszyfrowane alfabetem Morsa wiadomości na plażach Normandii. Po wojnie zamieszkał w Derby i pracował na kolei.
Źródło: The Telegraph