Praca i finanse
Tajemnicza śmierć polskich pracowników w Belgii
Dwaj martwi Polacy w Belgii. Ciała naszych rodaków zostały znalezione w niedzielę po południu w mieście Lanklaar we wschodniej Belgii. Znajdowały się w jednym z kontenerów mieszkalnych przeznaczonych dla pracowników sezonowych.
Około godziny 16 na osiedlu dla pracowników sezonowych zatrudnionych w zakładzie DWJ zajmującym się produkcją grzejników i klimatyzatorów odnaleziono ciała dwóch zmarłych Polaków. Dokonali tego współpracownicy naszych rodaków. Policja została wezwana natychmiast.
Temat numeru: Potraktowali Polaka na Luton jak śmiecia
Według pierwszych doniesień belgijskich mediów do ich śmierci miał dojść na skutek zatrucia alkoholowego. W pobliżu znaleziono puste butelki po napojach wyskokowych, a także grzyby. Wersję te potwierdza także sekcja zwłok, ale sprawa jest wciąż toku.
Bilans rasizmu na Wyspach – policzyliśmy wszystkie ataki na Polaków po 23 czerwca!
Wstępnie wykluczono zabójstwo. Zwłoki mężczyzn nie noszą żadnych śladów świadczących o przemocy, a w pobliżu nie znaleziono żadnych śladów, które mogłyby wskazywać na zbrodnię. Pracę nad zwłokami kontynuują obecnie specjaliści z zakresu toksykologii, którzy mają ostatecznie ustalić przyczynę śmierci.