Życie w UK

Dwójka sprawców może oczekiwać „długich wyrokach więzienia” za zabójstwo bezdomnego Polaka

Dwóch mężczyzn, którzy mają na swoim sumieniu atak ze skutkiem śmiertelnym na Polaka w Północnej Irlandii przed czteroma laty, zostało zwolnionych. Wyrok w ich sprawie poznamy dopiero po Nowym Roku. Grożą im „długie wyroki więzienia”.

Dwójka sprawców może oczekiwać „długich wyrokach więzienia” za zabójstwo bezdomnego Polaka

Zabojstwo Polaka w Maghera

Sędzia Patrick Smyth powiedział oskarżonym, aby spodziewali się „długich wyroków więzienia”. Poinformowano ich, że wyroki w ich sprawie zostaną ogłoszone 9 stycznia 2023 roku, jak czytamy na łamach lokalnego portalu „The Belfast Telegraph”. W sądzie Belfast Crown Court ustalono, iż atak na bezdomnego Polaka dokonany przez dwójkę młodych ludzi — obecnie 22-latka i 21-latka — był „aktem zemsty”, jak to zostało określone przez prokuraturę. Przed śmiercią nasz rodak miał zostać oskarżony o napaść seksualną na kobietę w mieszkającą w Magherze (niewielkie miasteczko leżące w hrabstwie Londonderry).

Wkrótce poznamy wyrok w sprawie tragicznej śmierci Polaka z Maghery

Sprawcy zostali początkowo oskarżeni o morderstwo i mieli stanąć przed sądem w czerwcu. Para zaprzeczyła oskarżeniu o morderstwo i po dyskusjach prawnych między ich zespołami prawnymi a prokuraturą, Belfast Crown Court zaakceptowało przyznanie się do zabójstwa. Dodajmy, iż w czasie ataku sprawcy mieli odpowiednio 16 i 17 lat.

Według adwokatów broniących oskarżonych obaj mężczyźni wiele zmienili w swoim życiu od tamtego czasu. Brian McCartney KC (broniący obecnie 21-latka) zaznaczał, iż jego klient pochodzi z ciężko pracującej rodziny i jest obecnie zatrudniony jako tynkarz. W dodatku okazał szczerą skruchę i w wyniku swoich czynów cierpi teraz na depresję i stany lękowe. Poza tym zaznaczał, że kilka lat temu, gdy miał 16 lat łatwo ulegał wpływom i był naiwny. Z kolei Kieron Mallon KC (broniący obecnie 22-latka) także zwracał uwagę na młody wiek swojego klienta w momencie popełnienia zbrodni. Dodawał, że w ciągu czterech lat od tragiczna zdarzenia jego klient podjął „konstruktywne kroki”. Wyprowadził się z Maghery i jest obecnie zatrudniony na pełen etat.

Nasz rodak padł ofiarą brutalnego pobicia

Przypomnijmy, ciało 36-letniego Polaka pochodzącego z Krosna zostało odkryte przy ulicy Glen Road w Magherze 3 kwietnia 2018 roku. W trzy dni później, 6 kwietnia policja podała do informacji publicznej odkrycie, którego dokonano we wtorek. „Mogę już oficjalnie potwierdzić, że po przeprowadzeniu sekcji zwłok rozpoczynamy śledztwo w sprawie morderstwa” – komentował wówczas Geoff Boyce z PSNI Major Investigation Team w oficjalnym oświadczeniu.

„Ofiarą był P. […], mężczyzna po trzydziestce, żyjący w mieście Maghera od przynajmniej kilku lat. Sądzimy, że w ostatnim czasie był bezdomny. Nocował prawdopodobnie w opuszczonej nieruchomości, która wcześniej pełniła funkcję Domu Parafialnego” – podano do publicznej wiadomości, o czym pisaliśmy także na naszych łamach.

Sprawcami była dwójka nastolatków

Co udało się ustalić w ramach śledztwa prowadzonego przez północnoirlandzkie służby? Atak na naszego rodaka miał miejsce w sobotę 31 marca 2018 roku. Jak czytamy na łamach „The Belfast Telegraph”, napastnicy zostawili swoją ofiarę leżącą po prostu na ziemi. Następnie, kolejnego dnia pojawili się na miejscu zbrodni. Nie wezwali karetki, nie zawiadomili żadnych służb, a ciało Polaka leżało tam, gdzie zostało pozostawione. 

Według późniejszego raportu policyjnego na ciele zmarłego znajdowały się liczne obrażania głowy oraz reszty ciała. Według detektywa Jasona Murphy`ego z PSNI pracującego przy tej sprawie atak mordercy był „okrutny, długotrwały i niczym niesprowokowany".

Wyrok w tej sprawie sąd wyda w styczniu 2023

Nasz rodak w Północnej Irlandii przebywał od kilku lat. W grudniu wrócił do Maghery po pobycie w Londynie. W ostatnim czasie był bezdomny. Nocował w opuszczonej nieruchomości, która wcześniej pełniła funkcję Domu Parafialnego.

 „Nasza wspólnota parafialna jest głęboko zasmucona śmiercią […] z polskiej społeczności” – to z kolei komentarz ojca Patrick Doherty z parafii Glen, który ukazał się na łamach portalu „Irish News". Z kolei polski konsul honorowy Jerome Mullen cztery lata temu obiecywał, że zrobi wszystko, co tylko leży w jego kompetencjach, aby pomóc rozwiązać tę sprawę.

 

Zajrzyj także na naszą główną stronę: polishexpress.co.uk – będzie nam miło!

Artykuły polecane przez polishexpress.co.uk:

Progi podatkowe zostaną zamrożone do 2028 roku? Wszyscy w UK będą musieli zrzucić się na ogromną dziurę w finansach publicznych

Jak często Brytyjczycy zmieniają pościel? Zobacz zaskakujące wyniki badania YouGov

Szef Ryanaira ostrzega pasażerów planujących wakacyjne podróże na przyszły rok

author-avatar

Remigiusz Wiśniewski

Fanatyk futbolu na Wyspach, kibic West Ham United F.C., ciągle początkujący kucharz. Z wykształcenia polonista i nauczyciel, który spełnia się w dziennikarskim. Pochodzi z Wieliczki, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2008 roku, gdzie znalazł swoje miejsce na ziemi w Londynie. Zorganizowany, ale neurotyczny. Kieruje się w życiu swoimi zasadami. Uwielbia biegać przed wschodem słońca i kocha literaturę francuską.

Przeczytaj również

Firma energetyczna wypłaci 294 funty za przekroczenie “price cap”Firma energetyczna wypłaci 294 funty za przekroczenie “price cap”Rishi Sunak wypowiada wojnę „braniu na wszystko zwolnienia lekarskiego”Rishi Sunak wypowiada wojnę „braniu na wszystko zwolnienia lekarskiego”Pracownicy Amazona utworzą związek zawodowy? Dostali zielone światłoPracownicy Amazona utworzą związek zawodowy? Dostali zielone światłoGigantyczna bójka przed pubem. Dziewięć osób rannychGigantyczna bójka przed pubem. Dziewięć osób rannych35-latek zmarł w Ryanairze. Parę rzędów dalej siedziała jego żona w ciąży35-latek zmarł w Ryanairze. Parę rzędów dalej siedziała jego żona w ciążyRynek pracy w Irlandii Północnej – co mówią najnowsze dane?Rynek pracy w Irlandii Północnej – co mówią najnowsze dane?
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj