Życie w UK

Szokujący incydent w Birmingham. Muzułmanin brutalnie pobił mężczyznę, który odmówił mu podwiezienia

Do brutalnej napaści doszło na jednej ze stacji benzynowych w Birmingham. Mężczyzna, o którym według brytyjskich mediów wiadomo jedynie, że jest muzułmaninem, rzucił się na kierowcę, który odmówił mu podwiezienia. Przedstawiające całe zajście nagranie z monitoringu opublikowała lokalna policja.

Szokujący incydent w Birmingham. Muzułmanin brutalnie pobił mężczyznę, który odmówił mu podwiezienia

44-latek, który przyjechał na stację zatankować, został zaczepiony przez przypadkowego mężczyznę, który poprosił go o przysługę. Chciał, by ten podwiózł go do Erdington. Kierowca odmówił i poszedł zapłacić za paliwo. Po powrocie odkrył, że w jego samochodzie siedział… mężczyzna, któremu odmówił transportu. Błyskawicznie wywiązała się awantura i bójka. Kierowca został ciężko pobity – ma połamane żebra i uraz głowy.

Napastnika wciąż nie udało się namierzyć. Policja prosi o kontakt wszystkie osoby, które są w stanie pomóc w jego identyfikacji.

author-avatar

Przeczytaj również

W ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaMężczyzna uniewinniony za jazdę „pod wpływem”. Powód zaskakujeMężczyzna uniewinniony za jazdę „pod wpływem”. Powód zaskakujePięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billPięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagiMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagiZakłócenia w podróżowaniu, które czekają nas w kwietniu i majuZakłócenia w podróżowaniu, które czekają nas w kwietniu i maju46 000 samolotów miało problemy z GPS. Za zakłóceniami prawdopodobnie stoją Rosjanie46 000 samolotów miało problemy z GPS. Za zakłóceniami prawdopodobnie stoją Rosjanie
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj