Praca i finanse
Szokująca wypowiedź brytyjskiego posła – “bezrobotnych należy sterylizować!”
Konserwatywny polityk zszokował opinię publiczną wypowiedzią na temat osób bezrobotnych. Według Bena Bradley`a rodziców rodzin wielodzietnych, a szczególnie mężczyzn, trzeba poddać sterylizacji i zabronić dalszego "rozmnażania"!
"Członkowie rodzin, którzy w swoim życiu nie przepracowali nawet jednego dnia, a mają czwórkę czy piątkę dzieci sprawią, że niedługo utoniemy w rozległym morzu bezrobotnych, na których wszyscy płacimy" – to słowa członka Partii Konserwatywnej Bena Bradley`a, który po rekonstrukcji rządu pełni funkcję Vice Chair for Youth w swoim ugrupowaniu.
Fatalne warunki na drogach i setki zamkniętych szkół! A to nie koniec – w Wyspy uderzy huragan Fionn
Tuż po tym, jak awansowano go w strukturach rządzącej partii dokopano się do wpisu na jego blogu z 2012 roku, w którym nie tylko pisze o "tonięciu w morzu bezrobotnych", ale sugeruje wręcz, że osoby pozostające bez pracy i pobierające zasiłki powinny zostać wysterylizowane. Konkretnie pisał o mężczyznach, których należałoby poddać wazektomii, aby nie mogli się więcej rozmnażać.
"Przepraszam, ale ilość posiadanych dzieci jest wyborem – jeśli cię na nie nie stać to przestań je mieć! Wazektomia jest bezpłatna" ("Sorry but how many children you have is a choice; if you can't afford them, stop having them! Vasectomies are free") – taką dokładnie wypowiedź zamieścił na swoim blogu. Kontrowersyjny wpis został rzecz jasna usunięty, ale mleko się wylało.
Awantura w metrze w Londynie: "Śmierdzisz czosnkiem i jesteś zagraniczną c***ą"! [wideo]
Reprezentujący Mansfield w brytyjskim parlamencie polityk przeprosił za swoje uwagi i podkreślił, że przez ostatnie lata działalności politycznej dojrzał i uświadomił sobie, że język, którego używał był niewłaściwy.
Opozycja natychmiast ostro skrytykowała słowa Bradley`a. Cat Smith pełniąca w gabinecie cieni Partii Pracy funkcję ministra ds. młodzieży powiedziała, że "te odrażające komentarze ujawniają haniebny stosunek torysów do bezrobotnych". "Fakt, że pochodzą one od mężczyzny, który został ostatnio awansowany przez Theresę May mówi sam za siebie."