Życie w UK

SZOK: Silne opady deszczu zniszczyły dach terminalu na lotnisku w Londynie Luton! Pasażerowie brodzili w wodzie jak w basenie [wideo]

Fot. YouTube

SZOK: Silne opady deszczu zniszczyły dach terminalu na lotnisku w Londynie Luton! Pasażerowie brodzili w wodzie jak w basenie [wideo]

Lotnisko Luton

Silne opady deszczu dały się w ostatnich dniach mocno we znaki mieszkańcom Wielkiej Brytanii. Trudno było jednak przypuszczać, żeby naporu deszczu nie wytrzymał dach terminalu lotniska, który powinien być odporny na najbardziej ekstremalne warunki pogodowe. Tymczasem… w zeszły piątek terminal w Londynie Luton został dosłownie zalany wodą.

Na nagraniach zamieszczonych przez pasażerów szykujących się do odlotu widać, że do budynku terminala woda wlewa się całymi strumieniami. Na skutek silnej ulewy dach budynku został uszkodzony w przynajmniej paru miejscach, w związku z czym woda z łatwością dostała się do wnętrza. Doszczętnie zalane zostały kanapy w jednej z restauracji, a pasażerowie zaczęli brodzić ze swoimi walizkami w wielkich kałużach. 

Nie przegap: Tak wygląda bezpieczeństwo tanich linii lotniczych – to zdjęcie mówi WSZYSTKO!

Władze lotniska przeprosiły pasażerów za niedogodności i zrzuciły winę za „powódź” na lotnisku na ekstremalne warunki pogodowe. Na szczęście na skutek przeciekającego dachu nikomu nic się nie stało – przede wszystkim nikt nie został porażony prądem w wyniku zalania instalacji elektrycznej.

Zobacz także: 12 członków brytyjskiej rodziny z Luton zginęło po dołączeniu do ISIS. O ich śmierci poinformowali krewni, którzy zostali w UK

Meteorolodzy zapowiadają niestety, że to nie koniec chłodnej i mokrej aury na Wyspach. Padać będzie jeszcze przynajmniej do końca tygodnia, a ulewnym deszczom gdzieniegdzie będą towarzyszyć wyładowania atmosferyczne. Niewykluczone też, że padnie rekord, jeśli chodzi o ilość opadów odnotowanych na Wyspach w miesiącu sierpniu od 1912 r.

 

 

 

Czytaj też: Imigranci z UE będą sprawdzani, czy mają prawo do darmowej opieki zdrowotnej w NHS po twardym Brexicie

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Zwiększony ruch na drogach i lotniskach – początek majowych wakacji zbiega się z KoningsdagZwiększony ruch na drogach i lotniskach – początek majowych wakacji zbiega się z KoningsdagJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaPolska edukacja w zasięgu rękiPolska edukacja w zasięgu rękiSzef Ryanaira „z radością” zajmie się deportacjami do RwandySzef Ryanaira „z radością” zajmie się deportacjami do RwandyLotnisko Schiphol w Amsterdamie szykuje się na sezon wakacyjnyLotnisko Schiphol w Amsterdamie szykuje się na sezon wakacyjnyKobieta walczy o życie po wypiciu kawy na lotniskuKobieta walczy o życie po wypiciu kawy na lotnisku
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj