Styl życia

Szok: Brytyjczycy wiedzieli o nazistowskich obozach zagłady w Polsce na długo przed końcem wojny!

Światło dzienne ujrzały właśnie nowe fakty dotyczące nazistowskich obozów zagłady w Polsce. Z odtajnionych po 70 latach dokumentów ONZ wynika, że alianci, a w tym także Brytyjczycy, wiedzieli o holokauście mającym miejsce na ziemiach Polski na długo przed końcem wojny. 

Szok: Brytyjczycy wiedzieli o nazistowskich obozach zagłady w Polsce na długo przed końcem wojny!

fot.

Materiałom upublicznionym przez ONZ przyjrzał się m.in. Dan Plesch, który najważniejsze fakty ujawnił właśnie w książce „Prawa człowieka po Hitlerze”. Plesch powiedział w rozmowie z dziennikarzem „The Independent”, że zarówno Brytyjczycy, jak też Amerykanie i Rosjanie mieli pełną wiedzę w zakresie tego, co działo się w nazistowskich obozach koncentracyjnych zlokalizowanych na terenie Polski. 

Czesi w obrzydliwy sposób reklamują wycieczki do obozu Auschwitz

Brytyjski minister spraw zagranicznych Anthony Eden miał nie tylko wiedzieć o niemieckich obozach koncentracyjnych oraz obozach zagłady w Polsce, ale miał też zdawać sobie sprawę ze skali dokonywanych mordów na narodzie żydowskim. Już w grudniu 1942 r., a zatem pół roku po rozpoczęciu Endlösung (ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej), Anthony Eden miał powiedzieć członkom brytyjskiego parlamentu, że Hitler wziął się za zapowiadaną wszem i wobec eksterminację narodu żydowskiego. 

"Polacy nie mogą zaprzeczyć swojej roli w Auschwitz" – twierdzi brytyjska gazeta

O sytuacji europejskich Żydów, wywożonych do obozów i masowo zabijanych w komorach gazowych, wiedział też inny minister w rządzie Winstona Churchilla – Viscount Cranborn. Wiosną 1943 r., czyli niemal rok po rozpoczęciu masowej eksterminacji Żydów i na ok. 2 lata przed wyzwoleniem pierwszych obozów, Cranborn miał powiedzieć, że Wielka Brytania nie może traktować Żydów w żaden specjalny sposób oraz że na terenie Zjednoczonego Królestwa żyje już zbyt dużo uchodźców, by rząd mógł się zgodzić na przyjęcie jeszcze większej ich liczby. 

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Mężczyzna uniewinniony za jazdę „pod wpływem”. Powód zaskakujeMężczyzna uniewinniony za jazdę „pod wpływem”. Powód zaskakujePięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billPięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagiMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagiZakłócenia w podróżowaniu, które czekają nas w kwietniu i majuZakłócenia w podróżowaniu, które czekają nas w kwietniu i maju46 000 samolotów miało problemy z GPS. Za zakłóceniami prawdopodobnie stoją Rosjanie46 000 samolotów miało problemy z GPS. Za zakłóceniami prawdopodobnie stoją RosjanieRishi Sunak z wizytą w Polsce. UK zapowiedziało największy pakiet wsparcia wojskowego dla UkrainyRishi Sunak z wizytą w Polsce. UK zapowiedziało największy pakiet wsparcia wojskowego dla Ukrainy
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj