Życie w UK

Szkotom nie podoba się termin referendum w sprawie Brexitu

Premier Szkocji Nicola Sturgeon ostrzegła Davida Camerona, by nie wyznaczał terminu referendum w sprawie Brexitu na 23 czerwca, bo wtedy odbywają się wybory w Szkocji.

Szkotom nie podoba się termin referendum w sprawie Brexitu

Szkocja: Nicola Sturgeon nie chce, by referendum w sprawie Breksitu odbyło się 23 czerwca. Fot. Getty

Gdyby premier Cameron zdecydował się wyznaczyć termin referendum w czasie, gdy w Szkocji odbywają się wybory do lokalnego parlamentu, zdaniem Sturgeon okazałby brak szacunku dla Szkotów.

W wywiadzie udzielonym BBC ostrzegła też, że szefowi brytyjskiego rządu potrzeba więcej czasu na przygotowanie opinii publicznej do głosowania nie tylko pod wpływem bieżących doniesień o wynikach negocjacji Camerona z Brukselą. Zdaniem Sturgeon renegocjacje zasad uczestnictwa Wielkiej Brytanii w Unii wciąż trwają, przez co obywatelom trudno na razie wyrobić sobie zdanie, czy warto pozostać w Unii, czy nie warto.

Dyskusje na ten temat wybuchły ze zdwojoną siłą po tym, jak Civitas Thinktank opublikował 213-stronicowy raport, w którym udowadnia, że korzyści udziału Wielkiej Brytanii w rynku UE są mocno przesadzone, a twierdzenie o korzyściach ekonomicznych dla Wielkiej Brytanii jest “mitem”.

Według Michaela Burrage, autora raportu, zwłaszcza w sektorze usług wzrosty w ramach jednolitego rynku były szczególnie niskie.

Jeśli rządowe ustalenia z władzami Unii będą się jeszcze przeciągać, a trudno wykluczyć, że potrwają dłużej niż do lutego, trudno będzie przygotować do czerwca spójną kampanię informacyjną. Podstawową wadą czerwcowego terminu jest jednak dla Sturgeon dobranie go “w egoistyczny sposób”, forujący wybory w Walii, Irlandii Północnej i Londynie, a nie uwzględniający kalendarza wyborów w Szkocji.

Jak mówi szefowa szkockiego rządu, warto też przy referendum o Brexicie uwzględnić doświadczenia z kampanii referendalnej na temat niepodległości Szkocji. Uważa, że kampania negatywna pełna była elementów odwołujących się do strachu i dlatego Szkocja omal nie stała się niepodległym państwem.

Nicola Sturgeon potwierdziła, że ​​rządy Szkocji i Wielkiej Brytanii mogą dojść do porozumienia w kwestiach subsydiów, jakie otrzymuje Szkocja w ramach brytyjskiego budżetu. Szczegółowe negocjacje mają się zakończyć w lutym tego roku, jednak jeśli wynegocjowane kwoty nie będą satysfakcjonujące, zapowiedziała, że zablokuje umowę. Jesiotr powiedział, że jeśli Szkocja nie była oferowana do przyjęcia umowy, ona stara się zablokować transakcję.

– Musimy jednak zobaczyć więcej aktywności ze strony rządu Wielkiej Brytanii, niż widzieliśmy do tej pory. Nigdy nie podpiszę się pod czymś, co jest nieuczciwe w stosunku do Szkocji – zapewnia Sturgeon.

author-avatar

Przeczytaj również

Polscy producenci drobiu odpowiadają na zarzuty brytyjskich instytucjiPolscy producenci drobiu odpowiadają na zarzuty brytyjskich instytucjiTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieOrędzie Karola III na Wielki Czwartek – czym jest Royal Maundy?Orędzie Karola III na Wielki Czwartek – czym jest Royal Maundy?Wynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!Wynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!Dieta na Wielkanoc. Jak uniknąć dodatkowych kilogramów?Dieta na Wielkanoc. Jak uniknąć dodatkowych kilogramów?Błędne ostrzeżenie Uisce Éireann dotyczące spożycia wodyBłędne ostrzeżenie Uisce Éireann dotyczące spożycia wody
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj