Styl życia

Szkoła w Middlesbrough apeluje do rodziców, aby nie odprowadzali dzieci w piżamach i szlafrokach

Szkoła podstawowa w Middlesbrough zwróciła się z apelem do rodziców uczniów, aby nie odprowadzali swoich dzieci ubrani w piżamy i szlafroki. Dyrektorka szkoły powiedziała, że to „ważne”, by rodzice byli przykładem dla najmłodszych. Mimo apelu… wielu rodziców zignorowało prośbę.

Szkoła w Middlesbrough apeluje do rodziców, aby nie odprowadzali dzieci w piżamach i szlafrokach

Pizama

Jedna z matek odprowadziła swojego syna do Ayresome Primary School ubrana w piżamę i szlafrok z kapturem przedstawiającym głowę pluszowego misia. Z kolei inny rodzic przyszedł w samych klapkach, piżamach i szlafroku.

Apel do rodziców – bezskuteczny

Widząc coraz więcej rodziców odprowadzających swoje dzieci do szkoły w nocnym odzieniu dyrektorka placówki, Charlotte Haylock zwróciła się do nich z apelem, aby ubierali się bardziej odpowiednio dając także w ten sposób przykład najmłodszym.

W poniedziałek miała okazję zobaczyć, jaki efekt przyniosła jej prośba. Niestety wielu rodziców zignorowało ją i odprowadziło swoje pociechy w piżamach lub szlafrokach.

Jedna z matek powiedziała:

– Rozumiem, dlaczego dyrektorka szkoły stara się z tym walczyć. Dzieci po prostu idą za przykładem, który widzą u swoich rodziców, a nie jest to dobry standard. Wszystkie dzieci muszą nosić mundurki i wyglądają elegancko, gdy przychodzą do szkoły, dlatego rodzice powinni prezentować się podobnie. Niektóre z ubiorów, jakie tu widzimy, są niewiarygodne. Nie wyszłabym i nie wzięła nawet pół litra mleka z progu domu, nie mówiąc już o przejściu połowy mili przez ulice.

Interwencja dyrektorki

Dyrektorka szkoły powiedziała:

– Ostatnio obserwujemy zwiększającą się liczbę rodziców w piżamach, którzy w tym stroju odprowadzają swoje dzieci do szkoły. To skłoniło mnie to tego, aby uprzejmie przypomnieć rodzicom, by nosili odpowiednie ubrania, kiedy towarzyszą dzieciom do i ze szkoły. Jako szkoła zachęcamy nasze dzieci, aby były zawsze odpowiednio ubrane i uważamy, że rodzice powinni postępować podobnie.

author-avatar

Paulina Markowska

Uwielbia latać na paralotni, czuć wiatr we włosach i patrzeć na świat z dystansu. Fascynuje ją historia Wielkiej Brytanii sięgająca czasów Stonehenge i Ring of Brodgar. W każdej wolnej chwili eksploruje zakątki tego kraju, który nieustannie ją fascynuje. A fascynacją tą ‘zaraża’ też kolegów i koleżanki w redakcji:) Pochodzi z Wrocławia i często tam wraca, jednak prawdziwy dom znalazła na Wyspach i nie wyobraża sobie wyjazdu z tego kraju, dlatego szczególnie bliskie są jej historie imigrantów, Polaków, którzy także w tym kraju znaleźli swój azyl.

Przeczytaj również

KE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaMężczyzna uniewinniony za jazdę „pod wpływem”. Powód zaskakujeMężczyzna uniewinniony za jazdę „pod wpływem”. Powód zaskakujePięć osób zginę�ło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billPięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagiMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagi
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj