Życie w UK

Szef Ryanaira chce obowiązkowych paszportów covidowych – ale nie w samolotach

Fot. Getty

Szef Ryanaira chce obowiązkowych paszportów covidowych – ale nie w samolotach

GettyImages 454953272

Michael O’Leary w kontrowersyjnych słowach wypowiedział się na temat szczepień przeciw Covid-19. Zdaniem szefa Ryanaira certyfikaty nie powinny być wymagane w samolotach, ale w innych miejscach już tak.

Niedawno odbyła się konferencja prasowa w Warszawie, w której uczestniczył szef tanich linii lotniczych Ryanair. Wśród pytań pojawiła się między innymi kwestia tego, czy irlandzki przewoźnik zamierza wprowadzić wymóg szczepień w stosunku do personelu pokładowego lub w stosunku do pasażerów.

 

Szef Ryanaira o szczepieniach pasażerów i personelu

Szef Ryanair stwierdził, że nie będzie wymagał szczepień od swoich pracowników, którzy – jak twierdzi Michael O’Leary – i tak są już w większości zaszczepieni. Ponadto, przewoźnik nie planuje wprowadzić obowiązku posiadania certyfikatu szczepień w stosunku do pasażerów.

W odpowiedzi na pytania portalu fly4free, O’Leary mówił:

„Nie będziemy wymagali obowiązkowego zaszczepienia się od naszych załóg, tak jak w innych liniach, bo i tak zdecydowana większość z nich jest już zaszczepiona. Nasi pracownicy są odpowiedzialni i wiedzą, że to nie tylko kwestia zapewnienia bezpieczeństwa sobie i innym, ale też coś, co w takiej pracy, jaką wykonują, znacząco ułatwia życie. Jeśli zaś chodzi o szczepienia dla pasażerów – nie, one nie są wymagane, choć dokładnie sprawdzamy wszelkiego rodzaju dokumenty przed podróżą i widzimy, że zdecydowana większość pasażerów jest zaszczepiona”.

Co ciekawe, mimo iż szef Ryanaira nie chce wymagać szczepień od swoich klientów, nie widzi on jednak żadnego problemu w wymaganiu certyfikatów covidowych (dotyczących szczepień lub wyników testów) w innych miejscach – takich jak na przykład kawiarnie, puby czy restauracje. Zdaniem dyrektora irlandzkich linii lotniczych byłaby to dobra metoda na nakłonienie do szczepień ludzi młodych.

author-avatar

Jakub Mróz

Miłośnik nowych technologii, oldskulowych brytyjskich samochodów i sportów motorowych. Znawca historii brytyjskiej rodziny królewskiej i nowych trendów w męskiej modzie. Uwielbia podróżować, ale jego ukochane miejsce to Londyn. Pochodzi z Krakowa, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2004 roku. Zna prawie każdy angielski idiom. Zawód wyuczony – inżynier elektryk, zawód – a jednocześnie największa pasja i zawód wykonywany – dziennikarz “Polish Express”. Do redaktora Jakuba wzdycha duża część żeńskiej niezamężnej części wydawnictwa Zetha Ltd. Niestety Jakub Mróz lubi swój kawalerski stan.

Przeczytaj również

AI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonAI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzętaSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzęta34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtów34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtówKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni Celsjusza
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj