Bez kategorii
Szef polskiego MSZ domaga się od egipskich władz dostępu do informacji o śledztwie w sprawie Magdaleny Żuk
Szef MSZ, Witold Waszczykowski powiedział, że „wyjaśnienie okoliczności śmierci Polki w Egipcie spoczywa na władzach egipskich”. Dodał jednak, że ministerstwo będzie domagać się informacji o śledztwie.
W poniedziałek po spotkaniu z ministrem spraw zagranicznych Portugalii Augusto Santosem Silvą Witold Waszczykowski zapytany o działań polskiego MSZ w sprawie wyjaśnienia śmierci Magdaleny powiedział: „Służba konsularna jest w stałym kontakcie z rezydentami, którzy obsługują to miejsce, w którym zdarzyła się tragedia.
Było to tragiczne wydarzenie, w dość tajemniczych okolicznościach […] Będziemy domagać się oczywiście dostępu do informacji o tym śledztwie, dostępu do materiałów i dokumentów medycznych, które pozwolą nam zorientować się, dlaczego doszło do tej śmierci”.
Chłopak Magdaleny Żuk zniknął! Krzysztof Rutkowski wystąpił z zaskakującym apelem
Wcześniej natomiast MSZ poinformowało, że ambasada polska w Kairze „od początku monitoruje sytuację, w pełni i blisko współpracuje z prowadzącą śledztwo prokuraturą w Jeleniej Górze, lokalnymi służbami oraz biurem podróży i rodziną zmarłej”. Polska prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie Magdaleny Żuk -wstępnie – pod kątem zabójstwa.
Wczoraj TVP Info opublikowało nagranie z egipskiego szpitala, do którego trafiła 27-letnia Polka. Widać na nim, jak Magdalena ucieka przed pielęgniarzami a później ich atakuje. Film nakręcono niedługo przed tragiczną śmiercią Polki.
Nagranie ze szpitala w Egipcie pokazuje, że Magdalena Żuk chciała uciec!
Reporter stacji twierdził, że pielęgniarze przywiązali Polkę do łóżka, jednak pielęgniarka odwiązała Magdalenę, gdy ta chciała skorzystać z toalety. Polka wtedy skopała kobietę i wyskoczyła przez okno. Mimo natychmiastowej akcji reanimacyjnej Polki nie udało się uratować.
Jest raport medyczny w sprawie śmierci Magdaleny Żuk!
Osoba, która analizowała raport medyczny w sprawie jej śmierci powiedziała jednak, że „Magdalena musiała być nieprzytomna w momencie uderzenia o ziemię. Sama nie wypadła ani tym bardziej nie wyskoczyła przez okno, bo po prostu nie miała sił”.