Wart 244 mln funtów system monitorujący imigrację… nie działa

Podatnicy zostaną zmuszeni do uiszczenia rachunku w wysokości 244 milionów funtów po tym jak sekretarz stanu – Theresa May, anulowała zamówienie na system monitoringu granic.

Amerykańska firma Raytheon wygrała przetarg na instalację urządzeń, które miały prowadzić zapis ilości osób przekraczających granice Wielkiej Brytanii. W lipcu tego roku rząd zdecydował się kontrakt anulować twierdząc, że Raytheon nie dotrzymał warunków umowy opóźniając instalację o ponad rok.

Sprawa trafiła do trybunału arbitrażowego, który wytknął brytyjskiej Agencji Ochrony Granic błędy w procedurach anulowania kontraktu. W efekcie, firmie z siedzibą w Massachusetts przyznano 49,98 milionów funtów odszkodowania.

Ponadto, ministerstwo spraw wewnętrznych musi wypłacić amerykańskiemu przedsiębiorcy 126 milionów tytułem aktywów nabytych w ramach kontraktu w latach 2007 – 2010, 9,6 miliona z powodu wprowadzenia nie uprawnionych zmian w umowie oraz 38 milionów odsetek.

Keith Vaz, przewodniczący resortowej komisji przetargowej stwierdził: „Decyzja trybunału jest katastrofalna. To Agencja jest w tym sporze stroną poszkodowaną. […] Będziemy domagać się dalszych wyjaśnień w tej sprawie. Sankcje powinny dotyczyć tych którzy za niedotrzymanie kontraktu odpowiadają, a nie podatników” – zapewniał Vaz.