Styl życia
„Świnia z Marsylii” na Euro 2016 zapowiada pogrom muzułmanów
Niesławny piłkarscy kibol, znany jako „Świnia z Marsylii” na Euro 2016 zapowiada pogrom muzułmanów. 50-letni James Shayler twierdzi, że wraz z rosyjskimi chuliganami urządzi prawdziwe piekło wyznawcom islamu.
11 czerwca w Marsylii zagrają reprezentacje Rosji i Anglii. Wszystko wskazuje na to, że będzie to typowy mecz podwyższonego ryzyka. Dla pseudokibiców obu drużyn może to być szansa na rewanż za to, co wydarzyło się na francuskich MŚ w 1998. Wtedy, doszło do zamieszek z udziałem ponad 500 osób. W dodatku do spotkaniu dojdzie w Marsylii, mieście słynącym nie tylko z kibolskich tradycji, ale także dużego odsetka imigrantów. I to właśnie oni mają stać się celem agresji piłkarskich chuliganów.
James Shayler to jeden z najsłynniejszych angielskich kiboli. Ma na koncie niezliczoną ilość bijatyk zarówno z policjantami, jak i kibicami innych drużyn. To on dowodził jednym z ataków na francuskie służby we Francji po tym, jak Anglicy pokonali zespół Tunezji w 1998, przez co trafił za kratki.
NHS nie wytrzyma Brexitu? To prawdopodobne
Teraz, znany pod pseudonimem „Świnia z Marsylii” („Pig of Marseilles”) psuedokibic utrzymuje, że kibole angielscy i rosyjscy nie tylko zawarli „pakt o nieagresji”, ale ustalili podczas Euro 2016 wezmą na cel… muzułmanów.
„Rosjanie ich nienawidzą, prawda? To tak samo, jak my” – ironicznie komentował mieszkający w Wellingborough, Northamptonshire fanatyk piłkarski. Shayler miał spotkać się z dowództwem Landscrony, kibolskiej bojówki Zenitu Sankt Petersburg i dojść do porozumienia w sprawie ataku na muzułmanów. Ma do niego dojść podczas właśnie 11 czerwca, a jednym z dowódców będzie „Świnia”.
Papież broni muzułmanów. Namawia chrześcijan do integracji z imigrantami!
Warto chyba zadać sobie pytanie czy są to tylko czcze przechwałki czy poważne zagrożenie bezpieczeństwa miasta słynącego ze swojej etnicznej różnorodności, w których mieszka ponad 200 tysięcy muzułmanów.